D-Wave Three rozważy więcej opcji niż cząstek w obserwowalnym Wszechświecie
Nowej generacji procesor wyposażono w ponad 1000 qubitów
Tysiąc qubitów to tylko dwa razy więcej niż 512 - liczba qubitów w poprzedniej generacji komputerach D-Wave. Jednak z perspektywy liczby rozważanych przez tę jednostkę obliczeniową możliwości jest to skok niesamowity. Wystarczy wyobrazić sobie liczbę 2^512 oraz 2^1000, które są liczbą możliwości rozważanych przez procesor kwantowy starej oraz nowej generacji. D-Wave chwali się, że jest to więcej opcji niż cząstek w dostępnym naszym obserwacjom Wszechświecie.
W praktyce D-Wave skonstruowało układ z 2048 qubitami, spośród których aktywne są 1152 qubity (liczba 1000 ładniej brzmi w prasie). Te dodatkowe qubity pozwalają podczas selekcji układów wybrać taki ich zestaw by procesor charakteryzował się maksymalną wydajnością.
Nowe procesory to nie tylko inna skala skomplikowania, to także kilka innowacji, które są kluczowe dla zapewnienia jak największej poprawności obliczeń. D-Wave wylicza najistotniejsze zmiany.
- Niższa temperatura pracy, co przekłada się na dokładniejsze wyniki. Co prawda brzmi to zaskakująco gdyż i tak procesory D-Wave pracują w temperaturze bliskiej zeru bezwzględnemu. Lecz teraz ta temperatura jest o 40% niższa niż wcześniejsze 20 mK.
- Usprawnienia konstrukcji, nowe materiały pozwoliły osiągnąć o 50% niższe szumy. W efekcie sprawniejsze obliczenia i stabilność układu.
- Poprawiony proces produkcyjny. W układach D-Wave nowej generacji mamy 128000 złącz Josephsona, proces produkcji wykorzystuje 6 warstw, a elementy mają skalę 0,25 mikrometra.
- Nowe tryby pracy i poprawiona precyzja układu kontrolującego obliczenia
Nowy procesor stanie się podstawą komputerów D-Wave Three.
Źródło: D-Wave
Komentarze
39A tak na poważnie to teraz będzie można z lepszą precyzją zasymulować jakie zmiany zajdą we wszechświecie i w konsekwencji na naszej planecie z x milionów lat. W medycynie natomiast może za jakiś czas będzie możliwe znalezienie tak długo wyczekiwanej szczepionki/leku na raka - superkomputery i ich moc jest wykorzystywana naprawdę w wielu dziedzinach. Od astronomii, przez medycynę do rozwoju militarnego.
Kiedy w ogóle będzie na nim możliwe uruchomienie czegokolwiek, bo na razie to służy głownie do badania stanów splątanych. Taki sprzęt laboratoryjny do badania efektów kwantowych.
Tak w ogóle, to koszt eksploatacji pewnie kosmiczny, ciekawe czy w zestawie są sprężarki do azotu i helu :)
Komputery kwanowe biorą swoją moc z wykorzystania algorytmów stricte kwantowych jak algorytm Shora. Nikt na nim nie zagra w Batmana ani w Wiedzmina ani nie policzy pogody. Ostatnie badania wykazany,że te komputery nie mają żadnego wzrostu wydajności w stosunku do klasycznych komputerów, a do obsługi ich wymagany jest ktoś ze znajomością informatyki kwantowej, ciężkiej dziedziny dla ludzi z dokotoratem. Przeciętny programista nie ogarnie tego bez sporego dokształcenia.
PR musi być, ale jak to z PR bywa najczęściej jest on totalnie bzdurny i bezmyślny.
Każdy może się przyłączyć i poświęcić troche prądu i mocy obliczeniowej
Ciekawa sprawa