O DEATHLOOP powiedziano już naprawdę sporo, nie brakowało też zwiastunów i fragmentów rozgrywki. Najnowszy materiał jest wyjątkowo obszerny i, co ważne, pozytywnie nastrajający.
Gameplay z DEATHLOOP
DEATHLOOP to jedna z tych gier, które w momencie zapowiedzi nie zrobiły wielkiego wrażenia, ale z czasem zaczynały do siebie przekonywać. Niestety, premierę opóźniano kilka razy, ale od pewnego czasu wszystko zdaje się być na dobrej drodze do premiery. Już kilka miesięcy temu pokusiliśmy się o stwierdzenie, że ta pierwszoosobowa strzelanka wyraźnie nabiera kształtów i powinna spodobać się sympatykom dynamicznej rozgrywki, niebanalnych klimatów i swobody działania.
Najnowszy materiał wideo nic w postrzeganiu DEATHLOOP nie zmienia. To 9-minutowy gameplay z komentarzem Dingi Bakaby (reżysera gry), który naprawdę dobrze przybliża najważniejsze założenia rozgrywki, fabułę oraz atrakcje, jakie będą czekać na graczy. Skradanie się po dachach, szukanie ukrytych wejść, ale też bezpośrednie i krwawe starcia. Coś Wam to przypomina? Może Dishonored? Nic dziwnego, bo za DEATHLOOP odpowiada ta sama ekipa. To jednak nie zarzut, bo po pierwsze Dishonored było bardzo udane, a po drugie nie zanosi się na to, że będziemy mieli do czynienia z nie wnoszącą nic nowego kopią.
DEATHLOOP tylko dla PC i PlayStation 5
Od kwietnia twórcy utrzymują, iż premiera DEATHLOOP odbędzie się 14 września. Z uwagi na wspomniane opóźnienia warto zaznaczyć, że tę samą datę podano również tym razem.
Mniejsze zamieszanie, ale jednak, towarzyszyło kwestii platform docelowych gry. Ostatecznie je jednak rozwiano. DEATHLOOP zostanie wydany na PC oraz PlayStation 5. Nie ma szans na to, że dołączą do tego Xbox Series X i Xbox Series S. Przynajmniej przez rok, bo o tyle trwającą konsolową wyłączność zadbano. Chociaż Microsoft kupił Bethesdę i podległe jej ekipy (m. in. Arkane Studios), nie ingerował we wcześniejsze ustalenia. Możliwe jednak, że po 14 września 2022 roku coś się zmieni i DEATHLOOP trafi np. do Xbox Game Pass.
Źródło: Bethesda Polska
Komentarze
7