Pete Parsons, COO Bungie, jest przekonany co do tego, że Destiny zasłużyło jednak na nieco wyższe oceny niż te, które zostały tej produkcji przyznane.
Większość graczy mających kontakt z Destiny zgodnie przyzna, że jest to tytuł naprawdę udany. Nie zaszkodziły mu też raczej przedpremierowe recenzje, w których zebrał całkiem dobre noty. Okazuje się jednak, że producent ma w tej kwestii pewne wątpliwości.
Pete Parsons, COO Bungie, jest przekonany co do tego, że Destiny zasłużyło jednak na nieco wyższe oceny niż te, które zostały tej produkcji przyznane. Nie wynika to jednak rzekomo z tego, że gra nie spodobała się recenzentom, ale z faktu, iż mieli oni za mało czasu na dokładne sprawdzenie tego co ma ona do zaoferowania.
"Gdybym był recenzentem to wydaje mi się, że zrobienie recenzji Destiny w tak krótkim czasie byłoby niemożliwe, ponieważ nie sposób doświadczyć tutaj pełni atrakcji. Ledwo sprawdzisz trochę kampanii, trochę PvP i nie sposób sprawdzić wszystkiego co pojawi się do końca gry. Naprawdę dużym pytaniem jest to, jak gry takie jak Destiny będą recenzowane w przyszłości?"
Tak czy inaczej, dzieło Bungie obroniło się chyba samo, a producent nie ma tak naprawdę wielu powodów do narzekań. Destiny może pochwalić się już przecież 9,5 miliona zarejestrowanych graczy.
Ciekawi jesteśmy Waszej opinii. W jak dużym stopniu kierujecie się, jeśli w ogóle, recenzjami gier?
Źródło: gamerant
Komentarze
36Ile można robić w końcu to samo....