Zapowiedź Diablo Immortal rozczarowała graczy - twórcy to „całkowicie rozumieją”
Od dłuższego czasu mówiło się, że podczas tegorocznej edycji imprezy BlizzCon padnie zapowiedź nowej odsłony z cyklu Diablo – Immortal zdecydowanie nie jest jednak tym, na co liczyli fani.
Kilka dni temu firma Blizzard zapowiedziała Diablo Immortal – o tym, jak bardzo fani serii ucieszyli się na informację o nowej grze w tym uniwersum, niech świadczą oceny pod oficjalnym zwiastunem: jak dotąd łapkę w górę dało 15 tysięcy osób, łapkę w dół zaś ...przeszło 380 tysięcy. Twórcy skomentowali to zapewniając, że „całkowicie rozumieją” skąd się to bierze.
Główny projektant Diablo Immortal, Wyatt Cheng, porozmawiał na ten temat z redakcją serwisu VG247. Przyznał, że w pewnym sensie spodziewał się takiej reakcji, bo prostu fani liczyli na coś innego podczas tegorocznego BlizzConu. – „Myślę, że to dobrze, że ludzie są sceptyczni. Sceptycyzm jest bardzo zdrowy i to w nim, jak mi się wydaje, jest zakorzeniona intelektualna ciekawość”.
Cheng zwraca również uwagę na to, że osoby, które miały okazję zagrać w Diablo Immortal, w większości oceniają ten tytuł pozytywnie. Dlatego też pozostaje dobre myśli. – „Mamy nadzieję, że z czasem uda się przekonać do tej gry więcej osób. Rozumiem jednak, że fani, którzy tylko oglądali prezentację, a nie mieli szansy zagrać, mają z nią problem”.
Już „wkrótce” mamy się przekonać o jakości gry, w którą zagramy na smartfonach i tabletach z systemami Android i iOS. Twórcy zapowiadają, że będzie to wierne korzeniom serii i „pełnoprawne” RPG akcji. Z najnowszych informacji natomiast… potwierdzono, że choć dostępny będzie tryb solo, nie będzie możliwości zabawy przy Diablo Immortal bez łączności z siecią.
Tymczasem zostawiamy was ze wspomnianym zwiastunem (w polskiej wersji):
Źródło: VG247, Blizzard
Komentarze
30Już wiedze jak ludzie wręcz nie mogli się doczekać żeby grac w diablo na telefonie. Przeciez to jawny skok na kasę która zaraz wypełźnie z tej gry na kolejnej platformie bo tylko o to tu chodzi.
youtube.com/watch?v=kFd1r-HSd1s
Poza tym nie bądźcie naiwni Blizzard z Diablo 4 będzie celował raczej w nowe konsole, więc zapowiedź w tej chwili byłaby co najmniej nierozsądna. Ogólnie ciesze się z tej premiery bo jak znam Blizzarda to Diablo Immortal będzie solidną przyjemną produkcją. Jeżeli będzie płatne i nie dowalą ceny z kosmosu albo miliona mikropłatności to czeka nas dobra gra do pogrania w autobusie czy pociągu.
Jednak widząc co się dzieje na światowej scenie gamming-owej, z głębokim smutkiem i zażenowaniem stwierdzam że ogromna część graczy to grupa zdziecinniałych nerdów która jedyne co doprowadziła do mistrzostwa to narzekanie na zabawki.
Żeby developer się tłumaczył i przepraszał że wypuścił grę która się nie podoba armii zdziecinniałych, rozwydrzonych wirtualnych nałogowców? Boże na jakim świecie ja żyję?
W latach 80 i 90-tych, gracz jednak prezentował sobą bardziej poważną i dojrzałą postawę. Gra nie odpowiadała? to szukał innej.
Dziś wylewa się tony hejtu w sieci choćby nie wiem... ktoś kazał kupować daną grę? Przecież Diablo na Androida nawet nie miało jeszcze premiery (!) Dziecinada i rozwydrzenie w przerażającej skali.