Nowy interfejs programowania wprowadzi istną rewolucję dla konfiguracji z kilkoma procesorami graficznymi.
DirectX 12 ma przynieść małą rewolucję w generowaniu grafiki 3D – głównie ze względu na optymalizację wydajności pod względem konfiguracji z procesorami wielordzeniowymi. Ale to nie wszystko, bo podobno wprowadzi też nowe rozwiązania dla konfiguracji z kilkoma połączonymi kartami.
Jedną z najważniejszych nowości ma być możliwość połączenia karty graficznej GeForce z kartą Radeon. Tak, nie przesłyszeliście się – nowe API pozwoli pogodzić ze sobą akceleratory bazujące na całkowicie różnych układach graficznych. Podobne rozwiązanie mogliśmy już spotkać na płytach głównych z technologią Lucid Hydra (np. MSI Big Bang Fuzion lub Sapphire PURE Black P67 Hydra), gdzie oddzielny układ nadzorował współpracę różnych grafik. Nie było to jednak rozwiązanie doskonałe, bo mocno „kulało” skalowanie i nie można było wykorzystać pełnego potencjału kart.
DirectX 12 ma też wprowadzić inny podział renderowania obrazu dla konfiguracji multi-GPU. W przypadku technologii CrossFire i SLI wykorzystano model Alternate Frame Rendering (AFR), gdzie każdy procesor graficzny renderuje klatki na przemian. Nowe API wprowadzi tutaj rozwiązanie Split Frame Rendering (SFR), gdzie każdy procesor graficzny renderuje część danej klatki. Warto zauważyć, że rozwiązanie to jest już stosowane w grze Civilization: Beyond Earth, podczas korzystania w interfejsu Mantle API.
Przy okazji pojawiły się informacje, jakoby pamięć połączonych kart graficznych się sumowała – jeżeli więc połączymy np. dwa Radeony R9 290X z 4 GB pamięci, tandem będzie mieć do dyspozycji już 8 GB pamięci (a nie 4 GB jak do tej pory).
Jest jednak pewien "haczyk" – aby wykorzystać potencjał nowych rozwiązań, wszystkie połączone procesory graficzne będą musiały być zgodne z DirectX 12. Z nowym API będzie musiała być też zgodna sama aplikacja (a więc zwykle gra lub benchmark). O ile pierwszy wymóg jest łatwy do spełnienia, bo praktycznie wszystkie nowe karty graficzne już są zgodne z nowym API, to kwestia implementacji nowego interfejsu programowania jest już zależna od chęci programistów. Bądźmy jednak dobrej myśli :)
Źródło: Tom's Hardware, Sweclockers
Komentarze
77Obojętnie co będzie Dx12 zapowiada się jako nie mała rewolucja, na pewno wniesie więcej niz 10 i 11 razem wzięte.
Ale jak się dopracuje wszystko, to pomysł bardzo dobry :)
Takie featury byly fajne 5 lat temu, ale teraz ludzie sa zwolenikami jednej firmy i nie ma powodu by mieszac karty i dodatkowo sobie komplikowac zycie (bo napewno cos nie zadziala jak trzeba).
P.S. (GF 970 AC:U 2k ultra i full płynnie :) )
Co do konsol to bym się nie martwił... zawsze mogą wypuścić PS4,5 slim z nowymi bebechami i Xbox ONE 1/2 slim XD (taki żarcik :P)
Acz jeśli czerwoni, lub zieloni uznają iż ich kroją na tym pomyśle to pokarzą micromiekkiemu środkowy palec w geście miłości...
Część klatki obsługuje TressFX, część HeairWorks? Poza tym ile osób teraz korzysta z SLI/CF, jest to niszowe rozwiązanie.
Sumowanie się pamięci to nic nowego, na radeonach i w grach z mantle działa to już od jakiegoś czasu.
Jedyny pożytek jaki z tego widzę, to połączenie mocy zewnętrznej grafiki, z tą wciśniętą na siłę z Intelowski procesorem. Zawsze jakiś przyrost :D