Na ostatniej prostej przed premierą dowiadujemy się, iż Dishonored 2 skorzysta z popularnego ostatnio zabezpieczenia antypirackiego.
Kwestia zabezpieczeń DRM w grach nie od dziś budzi spore emocje. W ostatnim czasie najgorętsze dyskusje wywołuje Denuvo, które zagości również w Dishonored 2.
Nie jest to raczej mało wiarygodny przeciek. Informacja o skorzystaniu przez twórców z tego właśnie zabezpieczenia opublikowana została na stronie gry w serwisie Steam.
Jak wyjaśnia krótki opis, przed rozpoczęciem rozgrywki wymagana będzie aktywacja. Przewidziano przy tym limit - dziennie aktywacja możliwa będzie na maksymalnie 5 komputerach.
Chociaż Denuvo nie jest już nowością nadal budzi emocje, nie zawsze pozytywne. Niektórzy producenci nie informują nawet o jego stosowaniu, co wychodzi dopiero o premierze. Arkane Studios nie robi jednak z wykorzystania Denuvo tajemnicy.
Przypominamy, że Dishonored 2 uzyskało już status gold. Gra zadebiutuje 11 listopada.
Źródło: Steam
Komentarze
64Nie będzie mi żadne zabezpieczenie dyktować czy moge zmieniać podzespoły w komputerze czy nie bo inaczej nie pogram.
Nie dam sie wiecej rąbać na kase cena przykładowo to 120zł sam produkt + Denuvo 100-130zł = 220-250zł za gre.
To zabezpieczenie i tak nie ma przyszłości zresztą widać że już jakaś część wydawców powoli z niego rezygnuje.
Czego nie ma przyszłośći? Dlatego że sprawia problemy legalnym nabywcom a ceny gier są poprostu śmieszne.
Pal licho z piratami ktorzy i tak łąmią te zabezpieczenie coraz szybciej i coraz bardziej zrecznie,oni i tak mają w nosie czy zagrają w dniu premiery czy miesiąc pozniej bo i tak zagrają za darmoche i zadne denuvo ich nie powstrzyma.
Mafia3 nie ma denuovo a nikt jej nawet nie piraci, dziwne nie?
Sekundo - zabezpieczenie które jest upierdliwe dla legalnego klienta.
Wnioski:
Czuję w powietrzu kolejne arcydzieło na miarę Mafii 3.
Ale nawet jak się mylę - poczekam z 3 tygodnie po premierze z zakupem.
Na recenzje graczy...
Z przedsprzedaży się już dawno wyleczyłam, to domena dzieci - za gry płacą rodzice...