Wysokość abonamentu za Disney+ wkrótce pójdzie w górę. Podobnie jak w poprzednich tego typu przypadkach, w pierwszej kolejności odczują to użytkownicy w Ameryce Północnej.
Jak informują media w Stanach Zjednoczonych, zmiany będą odczuwalne. Pakiet z reklamami ma kosztować 9,99 dolarów miesięcznie, podczas gdy aktualnie stanowi wydatek rzędu 7,99 dolarów miesięcznie. Aktualizacja cennika nie ominie również pakietu bez reklam, za który Amerykanie będą musieli płacić 15,99 dolarów miesięcznie, zamiast 13,99 dolarów miesięcznie. Nowy cennik ma zacząć obowiązywać w Stanach Zjednoczonych już jesienią.
Kolena podwyżka na Disney+
Pierwsze komentarze użytkowników pojawiające się w mediach społecznościowych są dość jednoznacznie i pokazują, że zarządzający tym popularnym serwisem streamingowym nie zjednają sobie szykowanymi zmianami wielu sympatyków.
Trudno się temu dziwić, ponieważ jak słusznie zauważono m.in. na łamach IGN nie jest to pierwsza, ale już czwarta podwyżka w cenniku od początku obecności Disney+ na rynku. W tym miejscu trzeba przypomnieć, że miało to miejsce w 2019 r., co pozwala wyciągnąć wniosek, że ceny zmieniają się niemal każdego roku.
Playlisty na Disney+
W przypadku wszystkich serwisów VOD polityka dotycząca zmian w cennikach wygląda bardzo podobnie. Niemal zawsze w pierwszej kolejności podwyżki są wprowadzane za oceanem, a następnie, z reguły po kilku miesiącach, to samo dotyka użytkowników w Europie. Nie będzie więc zaskakujące, jeśli w niedalekiej przyszłości również u nas zmieni się wysokość abonamentu Disney+. Przypomnijmy, że nie dalej jak w grudniu zeszłego roku podniesiono u nas wysokość abonamentu z 28,99 do 37,99 zł miesięcznie.
Poza podwyżką dla mieszkańców USA szykowana jest jeszcze jedna zmiana. Na Disney+ mają pojawić się "wyselekcjonowane, ciągłe listy odtwarzania serwujące treści z portfolio serwisu". Szczegóły nie zostały ujawnione, ale wszystko wskazuje na to, że pierwsze takie playlisty będą skupiały się na treściach dla dzieci. Ich lista ma się systematycznie rozszerzać i obejmować m.in. treści dla fanów Marvela i Gwiezdnych Wojen czy dokumentów.
Komentarze
6