W fazie prototypu gra Dragon Age: Inkwizycja oferowała wyłącznie tryb zabawy wieloosobowej.
Wczoraj miała miejsce światowa, a już jutro odbędzie się polska premiera Dragon Age: Inkwizycja – bez wątpienia jednej z najbardziej wyczekiwanej gry tej jesieni. Pierwsze oceny jednoznacznie pokazują, że BioWare odwaliło kawał dobrej roboty. Czy tytuł ten osiągnąłby jednak taki sukces (średnia na poziomie 87-89 proc.), gdyby zaoferował wyłącznie tryb zabawy wieloosobowej? Raczej nie – a początkowo takie właśnie były plany.
Gra Dragon Age: Inkwizycja chwalona jest między innymi właśnie za fabułę. Tymczasem Mark Darrah z BioWare ujawnił, że początkowo – to znaczy w fazie prototypu – projekt był wyłącznie multiplayerowy. Co więcej, prace nad tym tytułem rozpoczęły się jeszcze przed premierą „dwójki”, gdy tylko studio otrzymało silnik Frostbite.
„Mieliśmy projekt o nazwie kodowej Blackfoot – to była pierwsza gra tworzona na Frostbite. To była gra w świecie Dragon Age, tylko z trybem multiplayer. Stał się on podstawą tego, czym finalnie jest Dragon Age: Inkwizycja. Trzeba pamiętać, że RPG to rdzennie gatunek multiplayerowy. Wszystko zaczęło się przy stole, z długopisem i kartkami papieru” – powiedział Mark Darrah.
Przypomnijmy jeszcze, że platformami docelowymi gry Dragon Age: Inkwizycja są komputery osobiste oraz konsole PS4, PS3, Xbox One i Xbox 360. Swoją drogą – w RPG’ach ważniejszy jest dla was tryb dla jednego gracza czy jednak multiplayer? Dajcie znać w komentarzach.
Źródło: VG247
Komentarze
25A odnośnie RPG, to zapomniał, iż powstało bez długopisów i kartki. Dopiero później ktoś spróbował stworzyć "zasady gry".
Cóż, zapewne nie kupię, bo ocena graczy jest póki co przeciętna, no i jak mam Steama, to po co mi jeszcze Origin... jakby nie mogli się dogadać w kwestii crosssellingu.
Dziękuję bozi, że mnie nie podkusiło wydać 150 zł, a szatanowi za to że nie podkusiło mnie żeby spiracić.
Dialogi jak z jakiejś fanfikcji 15 latka do Baldurs Gate, podłożone głosy beznadziejne ( szczególnie boss ), Te animacje jakby robione przez szympansa na stażu, mimika twarzy głównego bohatera jakby miał stwardnienie rozsiane.
Ostatnią dobrą grą jaką wypuścił Bioware był Mass Effect.
https://www.google.pl/search?q=Denuvo+DRM+SSD
Całkiem mnóstwo wątków i opisów, w tym źródłowy (niestety w barbarzyńskim języku rosyjskim):
http://gamemag.ru/news/drm-zashchita-dragon-ageinquisition-denuvo-antitamper-ubivaet-ssdhdd-101753
Jeszcze kilkanaście lat temu info o tworzeniu gier RPG na konsole wywołało by kpiące uśmiechy i łapanie się za głowy a twórcy zostali by posądzeni o herezję. Dzisiejsza rzeczywistość jest jaka jest czyli przykra.
Jeśli chcecie pograć w prawdziwe RPGi to siadać do Divinity albo czekać na Pillars of Eternity a nie płakać nad jakimś tam DA.
Teraz szukam jak podmienić napisy na angielskie :)
Natomiast gra ma mocne wymagania sprzętowe. Na 3440x1440 jeden 970 nie wyrabia przy ultra i 2xmsaa. Nie da się więcej wyciągnąć niż 30 klatek. No cóż, czas na drugiego Strixa :)
Hahahaha...
CS?
WoW?
Tak BTW:) rozwalilo mnie to totalnie:D