Oferta Multiroom jest skierowana do abonentów Play, którzy korzystają z telewizji PLAY NOW TV z dekoderem TV BOX. Operator twierdzi, że za sprawą drugiego dekodera można “pożegnać się z walką o pilota”.
Nowe rozwiązanie proponowane przez Play jest odpowiedzią na nieporozumienia w domach Polaków, związanych z tym, co w jednym momencie ma oglądać cała rodzina. Multiroom dla abonentów PLAY NOW TV (w pakiecie podstawowym lub rozszerzonym) pozwoli oglądać wszystkie kanały wchodzące w skład opłacanej oferty na drugim, dodatkowym urządzeniu.
Multiroom od Play
Fioletowy operator informuje, że dodatkowy dekoder TV BOX można otrzymać za 15 zł miesięcznie (po rabatach). Warto podkreślić też, że urządzenie pozwala na podłączenie internetu od dowolnego dostawcy, co znacząco zwiększa jego uniwersalność w przypadku osób, które z telewizją nie rozstają się na krok.
“TV BOX zajmuje główne miejsce w twoim salonie, ale przydałby się też do oglądania telewizji w sypialni? A może czasem masz ochotę na dużym ekranie obejrzeć zupełnie co innego, niż twoi bliscy? Lub po prostu chcesz mieć drugi dekoder TV BOX na wyjazdy?” – czytamy w oficjalnym komunikacie Play.
Do czego przyda się dekoder Play TV BOX?
Możliwości mobilnego dekodera TV BOX, o której mówi operator w komunikacie to przede wszystkim pobieranie aplikacji i gier ze sklepu Google Play – to z uwagi na fakt, że urządzenie pracuje pod kontrolą systemu Android TV. Oprócz tego sprzęt pozwala pauzować, cofać, przewijać i oglądać od początku wybrane kanały (niektóre programy można odtwarzać do 7 dni wstecz po ich emisji).
Wyszukiwanie interesujących widza tytułów do obejrzenia może odbywać się w ramach wyszukiwania głosowego. Dodatkowo Play pozwala nagrywać wybrane programy i przechowywać je w chmurze przez 180 dni. Oznacza to, że dostęp do ulubionych materiałów można mieć właściwie z każdego miejsca – bez konieczności posiadania zewnętrznych dysków.
Komentarze
8Co z tego ze ktoś wie jaka jest sytuacja geopolityczna w Polsce na swiecie. Co z tego ze ktoś wie wszystko o Lewandowskim, Realu Madryt, znanym celebrycie. Co z tego ze ktoś śledzi losy bohaterów seriali i wie o nich wszystko skoro nie ma to zadnego wplywu na jego zycie.
Przeciętnie Kowalski ogląda 6-8 godzin dziennie telewizor i marnuje swój czas ktory mógłby wykorzystac bardziej produktywnie i zarobic więcej pieniędzy.
Ludzie bogaci to maja duża bibliotekę a nie duży telewizor! Na telewizorze oglądają co najwyżej jakieś informacje z giełd i rynków światowych a nie oglądanie Tańca z Gwiazdami.