Gra Dying Light 3 – jeśli powstanie – będzie wolna od problemów trapiących część drugą. Taki plan przynajmniej mają twórcy z ekipy Techland. Jak twierdzą: wiedzą, co poszło nie tak.
W (potencjalnym) Dying Light 3 bohater będzie miał tę moc od początku
Dying Light 2: Stay Human to całkiem dobra produkcja. Podzieliła jednak graczy i recenzentów. Są tacy, którzy się nią zachwycają, ale inni dopatrują się wielu problemów i nie najlepszych rozwiązań. Twórcy z ekipy Techland również po czasie dochodzą do wniosku, że nie wszystko poszło tak, jak powinno. I jeśli kiedykolwiek Dying Light 3 powstanie, to wezmą to pod uwagę.
„Jeśli stworzymy Dying Light 3, to chciałbym, żeby główny bohater już na początku był potężniejszy i miał większe umiejętności” – powiedział Tymon Smektała, główny projektant drugiej odsłony, w wywiadzie dla Video Games Chronicle. Jego zdaniem zbyt słaby protagonista zniechęcał na pierwszych etapach rozgrywki i w Trójce chciałby to zmienić, by gracz od razu poczuł, że ma w sobie tę moc.
Przypomnijmy sobie zwiastun Dying Light 2: Stay Human:
Dying Light 3 pewnie powstanie, ale na razie pełna koncentracja na Dwójce
To, że Techland już teraz wspomina o Dying Light 3 pozwala wierzyć, że faktycznie kolejna odsłona jest w planach. Nie byłoby to zresztą niczym dziwnym, bo seria ma swoje niemałe grono wielbicieli. Równocześnie jednak Polacy nie zapominają o wydanej dopiero co Dwójce – jeszcze w tym roku (prawdopodobnie we wrześniu) na rynku zadebiutuje pierwszy duży dodatek fabularny. A to tylko początek, bo plany zakładają pięcioletni rozwój gry.
Źródło: Video Games Chronicle
Komentarze
4niemencrystal,com/kategoria-produktu/misy-i-wazony/ (Zamieńcie przecinek na kropkę)