Nośniki SSD pod PCIe 4.0 stają się coraz popularniejsze. Targi CES przyniosły wysyp tego typu konstrukcji - zobaczyliśmy osiem nowych modeli.
W Las Vegas trwa Consumer Electronics Show, a więc jedne z największych i najważniejszych targów elektroniki użytkowej. Wśród prezentowanych nowości nie brakuje dysków SSD M.2, a w tym roku producenci wyjątkowo chętnie chwalą się superwydajnymi modelami pod PCI-Express 4.0. W związku z tym przygotowaliśmy ich małe zestawienie.
ADATA XPG Sage, XPG Indigo i XPG Pearl
Tajwański producent przygotował trzy prototypowe nośniki, które mają zaspokoić wymagania różnych grup użytkowników. Mówimy jednak o bardzo wydajnych konstrukcjach, bo deklarowane transfery sięgają 7000 MB/s przy odczycie i 6000 MB/s przy zapisie danych.
Szczegóły techniczne póki co są tajemnicą. Wiemy jedynie, że model XPG Sage wykorzystuje kontroler Innogrit Rainier IG5236, XPG Indigo - kontroler Silicon Motion SM2264, a XPG Pearl - kontroler Silicon Motion SM2267.
Według ujawnionych informacji, premiera nośników spodziewana jest w drugiej połowie roku.
Kingston Grandview
Swój nośnik przygotowuje również firma Kingston – podczas targów zademonstrowano prototypową konstrukcję roboczej o nazwie Grandview (docelowo ma to być produkt należący do gamingowej linii HyperX).
Dysk wykorzystuje 4-kanałowy kontroler Marvell „Whistler Plus”. W planach są modele o pojemności 500 GB, 1 TB i 2 TB – ich premiera ma nastąpić w tym roku.
Lexar SSD PCIe 4.0
Marka Lexar (należąca do firmy Micron) przywiozła na targi prototypowy model, o którym pisaliśmy kilka tygodni temu. Jego premiera spodziewana jest w drugiej połowie roku.
Producent nie ujawnił specyfikacji nośnika. Wiadomo jednak, że oferuje on transfery sięgające 7200 MB/s przy odczycie i 5300 MB/s przy zapisie.
Mushkin EON i EON PRO
Kojarzycie markę Mushkin? Na naszym rynku nie jest zbyt popularna, ale na zachodzie to jeden z głównych graczy na rynku SSD. Producent przygotował dwa modele:
EON będzie dostępny w wersjach o pojemności 500 GB - 4 GB. Nośnik wykorzystuje kontroler Silicon Motion SM2267, który pozwoli na uzyskanie podstawowych osiągów - około 4000 MB/s przy odczycie i 3000 MB/s przy zapisie, a także 400 000 operacji losowych dla odczytu/zapisu.
Lepiej prezentuje się model EON PRO, który ma być dostępny w wersjach o pojemności 500 GB – 16 TB (!). Producent zastosował układ Silicon Motion SM2264, a deklarowane osiągi to 6500 MB/s przy odczycie i 3900 MB/s przy zapisie. Liczba operacji losowych dochodzi do 700 000 IOPS (dla odczytu i zapisu).
Samsung SSD 980 PRO
Podczas targów zaprezentowano model Samsung SSD 980 PRO, a więc następcę udanego SSD 970 PRO. Konstrukcja wykorzystuje autorski kontroler oraz kości pamięci 3D MLC NAND, a deklarowane transfery dochodzą do 6500 MB/s przy odczycie i 5000 MB/s przy zapisie (pod PCIe 3.0 jest to 3500/3300 MB/s).
W planach są wersje o pojemności 250 GB, 500 GB i 1 TB. Premiera nośnika została zaplanowana na koniec stycznia (początkowo będzie dostępny w Stanach Zjednoczonych i Korei Południowej).
Dyski SSD pod PCI-Express 4.0 to przyszłość?
Producenci coraz chętniej prezentują nośniki pod PCI-Express 4.0, ale póki co są one raczej ciekawostką (można je wykorzystać tylko na najnowszych platformach AMD – X570 i TRX40). Z biegiem czasu, gdy standard się upowszechni, powinny zastąpić obecne modele pod PCI-Express 3.0 - otrzymamy wtedy wydajniejsze nośniki w akceptowalnej cenie.
Źródło: ADATA, Tom’s Hardware, TechPowerUp, LegitReviews, PC Watch
Warto zobaczyć również inne newsy o dyskach SSD:
- ADATA XPG szykuje mocne uderzenie na CES 2020 - w planach laptop, monitor oraz wydajne pamięci
- Lexar szykuje piekielnie wydajny SSD pod PCIe 4.0 - ten model zdeklasuje dotychczasowe modele
- WD Blue SN550 - tanie i wydajne SSD M.2
Komentarze
18Firmy o miliardowych dochodach a nie stać je na agregaty podtrzymania .I buch informacja że prądu nie było i jakie to wielkie straty ponieśli. Ceny do góry.Miliardów na koncie mniej będzie to trzeba wycyckać klientów.
Czekam na moment aż ludzie w końcu zaczną biegać za nowościami z których większość nie jest do niczego potrzebna.
Aktualnie ciężko zobaczyć różnicę w użytkowaniu między interfejsem sata, a pci-e 3.0, więc to co widzimy to jedynie pogoń za cyferkami, które nic nie wnoszą dla przeciętnego użytkownika.
no chyba że flashe wreszcie przyspieszą, ale póki co wydajność pcie v4 nie zostanie wykorzystana.