Następca niezwykle popularnego Nintendo Wii to całkowicie nowa konstrukcja.
Jeżeli uważacie, że przenośne konsole do gier są zbyt drogie w porównaniu do swoich możliwości, a stacjonarne nie odpowiadają wam ze względu na konieczność grania przy telewizorze, z całą pewnością zainteresujecie się zapowiedzianą właśnie konsolą Nintendo Wii U.
Jak łatwo się domyśleć, jest to bezpośredni następca Wii. Jak widać na filmiku promocyjnym, po nowej konsoli wielkiego "N" możemy spodziewać się lepszej niż we wszystkich konsolach obecnej generacji jakości wyświetlanej grafiki, pełnego wykorzystania kontrolerów ruchowych i rozszerzonej rzeczywistości oraz... nowego kontrolera, który można uznać za ciekawszy od samej konsoli.
Posiada on bowiem czujnik ruchu, ogromny wyświetlacz dotykowy i standardowe przyciski, dzięki czemu będziemy mogli na nim grać zarówno w klasyczne gry, jak też w tytuły wykorzystujące ruch. Oprócz tego za pomocą kontrolera będziemy mogli wykonywać wideorozmowy, rysować, przeglądać sieć oraz grać bez użycia telewizora. Jest to pierwsza konsola stacjonarna wykorzystująca w ten sposób kontroler i na pewno na wszystkich robi to wrażenie.
Muszę przyznać, że z niecierpliwością czekam na Wii U, które być może na wielu półkach zastąpi leciwe już Wii, Xboksa 360 i Playstation 3.
Więcej z targów E3:
- Polska gra Dead Island urzekła Amerykanów
- Hitman Absolution zabójczo mroczny
- Nowa, lepsza, młodsza Lara Croft
- Bin Laden i Tarantino w Postal 3
- Kinect Star Wars - machaj świetlnym mieczem w salonie
- Wszystkie newsy z E3 2011
Źródło: Nintendo
Komentarze
34Choć co do wyglądu to faktycznie tutaj mają lekkie braki:)
to jednak w końcu zaczną wychodzi tytułu na równi z ps i xbox a tego najbardziej brakowało WII
na e3 pokazali prawie same gry dla dzieci na kinecta + kilka multiplatform.
na e3 pokazali prawie same gry dla dzieci na kinecta + kilka multiplatform.
Poza tym jakby wpakowali najnowsze wynalazki to cena z tymi padami itd. wyszłaby jak za dobry komputer.
Tak więc Nintendo dobrze kombinuje moim zdaniem
Jeśli chodzi o moc konsoli to się zawiodłem, spodziewałem się sprzętu chociaż 3 razy mocniejszego od ps3 a patrząc na to tech demo moc będzie porównywalna z xboxem360.
nintendo chce zachęcić "hardkorowych" graczy multiplatformami
ale ja się pytam przez jaki czas? za 2 lata, góra za 3 wyjdą nowe konsole sony i microsoftu które odstawią technologicznie wii u na tyle że nie będzie się dało stworzyć równocześnie bez większych nakładów pracy wersji na wszystkie konsole i sytuacja może się powtórzyć jak w przypadku wii. Same multiplatformy i ekranik w padzie tej konsoli nie uratują. Kto jest fanem nintendo i marianów pewnie i tę konsole kupi ale nie widzę powodu dla którego posiadacz ps3/x360 miałby kopić wii u.
:)