Śmierć, podatki i nowa FIFA na przełomie września i października to trzy pewniki, które zdają się rządzić tym światem. Nie wiemy jeszcze wprawdzie co w kampanii obiecają nam w kwestii podatków politycy, ale póki co wygląda na to, że wiele się nie zmieni.
Dziś Electronic Arts potwierdziło i oficjalnie zapowiedziało grę FIFA 12, a wraz z tym zaserwowało nam listę zmian. O większości z nich już na łamach benchmark.pl pisaliśmy, więc w telegraficznym skrócie:
- nowy silnik odpowiedzialny za kontuzje, "konkretne" obrażenia
- poprawiona sztuczna inteligencja naszych i komputerowych piłkarzy
- nowy system zderzeń zawodników (tylko na konsolach)
- większy wpływ okołoboiskowych czynników na grę zawodników
- cała gama nowych ruchów, zwodów, etc.
Wbrew pierwotnym zapowiedziom wygląda na to, że wersja na PC i konsolowe nie będą w tym roku identyczne. Nieco niepokojące wydają się zapowiedzi jeszcze większego "usimowiania" FIFY. Choć wyniki sprzedaży serii sugerują, że system ten ma raczej wielu zwolenników. Poniżej pierwsze obrazki z gry. Cytując twórców "nowa FIFA to nie ewolucja, to rewolucja". Widać to na screenach?
Więcej ze strefy gier:
- FIFA 12 - film prezentujący wiele nowości
- NHL 12 - rozbijane szkło, latające kaski i nie tylko
- PlayStation Network - gry w ramach przeprosin
- Filmy od Ubisoftu - pierwsze tytuły
- Guild Wars 2 - profesja inżyniera
Źródło: PC Gamer
Komentarze
11