Wystawiane na aukcje twarde dyski przechowują wiele prywatnych danych. Z badań przeprowadzonych w serwisie eBay.com wynika, że 40 proc. sprzedawanych tą drogą dysków skrywa jakieś informacje, począwszy od arkuszy kalkulacyjnych, skończywszy na e-mailach i zdjęciach.
Przeważnie są to informacje dotyczące firm i - ogólnie - dokumenty z pracy. Czasem z kolei okazuje się, że wraz z dyskiem stajemy się posiadaczami danych i treści, które mogą w dużym stopniu ośmieszyć lub zawstydzić poprzedniego właściciela.
Zanim sprzedasz, zadbaj o dokładne wyczyszczenie dysku! (Fot. Timelinedigitalinc.com)
Kessler International to firma, która prowadziła odpowiednie badania przez sześć miesięcy. Badania obejmowały twarde dyski o pojemności od 40 do 300 GB, które były kupowane na terenie Stanów Zjednoczonych i Kanady. Na sam koniec badań firma kupiła dodatkowo 100 nowoczesnych twardych dysków - większość wykorzystywała interfejs SATA.
Inżynierowie Kesslera musieli skorzystać ze specjalnego oprogramowania, aby pobrać dane z niektórych dysków, które nigdy nie zostały nadpisane lub skasowane. Dane te obejmują prywatne dokumenty, informacje finansowe, e-maile, loginy i hasła, jak również fotografie.
Aż 40 dysków z zakupionych 100 modeli skrywało czyjeś dane.
Źródło: Computerworld.com
Komentarze
8W moim przypadku gdy chciałem nowy dysk to stary zawsze jakiemuś zaufanemu znajomemu dawałem.
Formatują i sprzedają. Zapewne niewiele osób po zakupie używanego HDD odzyskuje dane z niego.
a co do kasowania to można skasować łatwym sposobem:
zrobić obraz jakiejś płyty dvd, skasować wszystko i kopiować ten obraz aby sie dysk zapełnił, potem skasować te pliki iso i mamy czysty dysk (oprócz tego jednego dvd)