Elon Musk zdradził plany dotyczące produkcji robotów Optimus. Wizja setek tysięcy humanoidalnych maszyn powołanych do “życia”, by służyć ludziom, to nieodległa przyszłość, twierdzi właściciel Tesli.
Jak to jest w końcu z tymi robotami Elona Muska? Humanoidalne maszyny na dobre zakorzeniły się ludzkiej świadomości, ponieważ aktualnie na świecie nie brakuje firm, które dążą do opracowania “sztucznego człowieka”. Chociaż wiele z nagrań to nadal “pokazówka” mająca przybliżyć możliwości maszyn, to nie da się ukryć, że postęp w dziedzinie robotyki jest widoczny gołym okiem.
Ambitne plany Elona Muska
Jedną z takich firm jest gigant technologiczny Tesla, któremu przewodzi Elon Musk. Wiąże on z robotami Optimus ogromne nadzieje. Według Muska, te humanoidalne maszyny mają szansę stać się największym produktem w historii, a ich liczba może przewyższyć liczbę ludzi w stosunku 5:1. W praktyce oznacza to, że każdy człowiek na świecie musiałby posiadać jeden lub nawet dwa egzemplarze Optimusa.
W 2026 r. Tesla planuje wyprodukować od 50 tys. do 100 tys. sztuk, a w 2027 r. zwiększyć produkcję dziesięciokrotnie, co oznaczałoby wytworzenie od pół miliona do miliona robotów Optimus.
Plany są zatem szalenie ambitne. Niemniej w aktualnym roku Tesla wdroży ok. tysiąca robotów Optimus – tak twierdzi John Murphy, analityk Bank of America.
A co z konkurencją?
Należy podkreślić, że Tesla nie jest jedyną firmą, która zamierza wprowadzić na szerszą skalę humanoidalne roboty. Dość wspomnieć o Boston Dynamics, Agility Robotics, Apptronik, Sanctuary AI, czy Figure AI ze swoim produktem, który już teraz pracuje w pocie czoła w fabrykach BMW.
Humanoidalne maszyny zabiorą ludziom pracę, czy może ją usprawnią, wyręczając ludzi w nieprzyjemnych i niebezpiecznych obowiązkach? Oto jest pytanie! A odpowiedź na nie znajduje się w poniższej sondzie.
Źródło: Wccftech, X
Komentarze
5Tak jak w przypadku HyperLoop, w ktorym juz wiedzial dokladnie ile bedzie kosztowal bilet i ile bedzie trwala podroz zanim ktokolwiek zbadal mozliwosci techniczne tego projektu. Albo robotaxi, w ktorych dokladnie wiedzial jaki bedzie czas zwrotu.
Specjalista od pompowania wartosci akcji przez otumanianie fanboyow statystykami z d.
Przy okazji przypomniał mi się film Ja, Robot.