W ofercie Epsona pojawił się ciekawy skaner. Model FastFoto FF-640 to według producenta najszybszy skaner do odbitek na świecie.
Któż z nas dziś robi odbitki? Na pewno mniej osób niż kiedyś. A któż ma w swojej kolekcji nieco starych zdjęć, którym przydałaby się nowa cyfrowa młodość? Na pewno jeszcze niejedna osoba. Dla posiadaczy dużych kolekcji analogowych odbitek, Epson przygotował skaner FastFoto FF-640 z superszybkim mechanizmem skanowania.
Skaner działa podobnie jak szybkie skanery do dokumentów, z tym, że procedura skanowania jest zoptymalizowana pod kątem fotografii. Czas skanowania odbitki 10x15 cm w rozdzielczości 300 dpi wynosi 1 sekundę. Niecałe dwie sekundy zajmuje przeskanowanie w rozdzielczości dwa razy większej.
Przy rozdzielczości 300 dpi, wynikowy plik ma rozdzielczość około 1200 x 1800 pikseli, a dla 600 dpi 2400 x 3600 pikseli. To około 8,5 Mpix, czyli wystarczająco jak na cele archiwizacji. Przypominamy, skanujemy tutaj papierowe odbitki, a nie znacznie mniejsze rozmiarem klisze. Epson FF-640 w trakcie skanowania jednocześnie skanuje drugą stronę odbitki, na której często znajdują się odręczne notatki (szczególnie na starszych zdjęciach).
Do podajnika można jednorazowo włożyć 30 odbitek (o grubości około 0,23 mm) lub 80 kartek papieru (gramatura 80g/m2). Dzienne obciążenie skanera to 4500 przebiegów co powinno zadowolić każdego użytkownika.
Epson FastFoto FF-640 waży około 4 kilogramów i ma wymiary 29,97 x 18,8 x 20,57 cm. Na razie o jego wprowadzeniu poinformował oddział firmy w USA, zobaczymy kiedy trafi do sprzedaży również w innych krajach. Cena w USA ustalona została na około 650 dolarów, co oznacza, że choć pożądany, super tanim akcesorium taki skaner nie będzie.
Źródło: Epson
Komentarze
5A co do meritum, zwykłemu jasiowi kowalskiemu to raczej do niczego nie potrzebne, ale w zakładzie fotograficznym....