Chociaż przecieki brzmiały dość wiarygodnie, to tym razem na nich się skończy.
W ostatnich dniach sieć zaroiła się od doniesień mówiących o dość poważnych zmianach planowanych przez firmę Samsung. Ich efektem miałoby być przeniesienie europejskiej centrali z Londynu do Warszawy. Miałoby, ponieważ oficjalnie producent wyraźnie się od tego odcina.
Wszystko zaczęło się od doniesień koreańskich mediów, które zarzekały się, iż dysponują informacjami od zaufanych informatorów. Decyzja o opuszczeniu Londynu i przeniesieniu się do naszej stolicy zapaść miała ostatecznie już po mającej miejsce kilka miesięcy temu wizycie Lee Jae-yonga, wiceprezesa Samsung Electronics, w Polsce. Jako główne powody jej podjęcia wymieniano zmianę polityki biznesowej i chęć zdecydowanie większych inwestycji w całą Europę Środkowo-Wschodnią.
Temat bardzo szybko zaczął być drążony w Wielkiej Brytanii i naturalnie w Polsce. Nic dziwnego, że producent zmuszony został do wydania oficjalnego komunikatu, który brzmi jednoznacznie.
„Nawiązując do obecnych w mediach plotek o rzekomym przeniesieniu siedziby europejskiej centrali Samsung Electronics z Londynu do Warszawy informujemy, że nasza europejska centrala pozostaje w Wielkiej Brytanii w Londynie w Chertsey. Jesteśmy bardzo zadowoleni z pozycji firmy Samsung na rynkach europejskich i liczymy na kolejne lata pomyślnego rozwoju.”
Źródło: samsung, androidheadlines
Komentarze
4Weźcie to na chłopski rozum.
to normalne, że jak się szuka oszczędności, to w zdrowej (w miarę) firmie na stół się rzuca wszystkie pomysły, choćby wyglądały nawet na nierozsądne. potem się je analizuje i odrzuca. widocznie przeprowadzka była jedną z nisko priorytetowych opcji. funkcjonowanie na teraz w polsce byłoby oczywiście tańsze, ale elity się odwiedzają na zachodzie, a nie na wschodzie europy. w dodatku przeprowadzka to też koszt. bada się tez przyjazność otoczenia, w tym urzędników danego państwa. najprawdopodobniej została wykonana właśnie tego typu analiza tzw. SWOT dla każdego z pomysłów z osobna. istotne jest też to, że wdrożenie pewnych pomysłów powoduje zmniejszenie efektywności lub uniemożliwienie realizacji innych.
pomysł pewnie miałby większe szanse gdyby nie wyciekł, i gdyby nie było takiego szumu medialnego. to spowodowało konieczność podjęcia szybkiej decyzji teraz, na TAK lub NIE, co zmniejszyło elastyczność w tej kwestii. No i już nie mamy samsunga w polsce.
Taki korpo prestiż :)