Wprawdzie wiemy, ze wielu z was nie należy do wielkich miłośników portalu Facebook, ale znajdą się tu zapewne osoby, które z niego korzystają.
Wprawdzie wiemy, ze wielu z was nie należy do wielkich miłośników portalu Facebook, ale znajdą się tu zapewne osoby, które z niego korzystają. Właśnie oni powinni uważać, ponieważ odkryty został nietypowy, bardzo dziwny błąd.
Okazuje się, że próba wysłania wiadomości może zakończyć się sporymi komplikacjami. Korzystając z komunikatora wystrzegać trzeba się zwrotu „to.jest”. Po jego wykorzystaniu otrzyma się bowiem komunikat o niepowodzeniu związanym z wysłaniem wiadomości, a następnie dochodzi do automatycznego wylogowania. W tym momencie „zabawa” dopiero się rozpoczyna.
Nie da się bowiem tak po prostu ponownie dostać na swoje konto. Facebook informuje w tym momencie, iż nasz komputer został zainfekowany i trzeba pobrać, zainstalować i uruchomić program antywirusowy F-Secure Online Scanner. Gdy ten zakończy skanowanie zalogowanie się jest już możliwe.
Pocieszające jest to, że powyższa procedura nie wynika z działania hakerów, ale jest prawdopodobnie skutkiem działania mechanizmu antyfraudowego Facebooka. Bez wątpienia przechodzenie przez nią nie jest jednak przyjemnością, a prócz straty czasu powodować może pewne obawy, ponieważ w pierwszej chwili pomyśleć można, że rzeczywiście padło się ofiarą szkodliwego oprogramowania.
Źródło: niebezpiecznik, wbur
Komentarze
17