Nie bez znaczenia okazały się starsze odsłony cyklu, które zadebiutowały na PC i wzbudziły spore zainteresowanie.
Seria Final Fantasy jest dobrze znana wielu graczom i to zarówno tym korzystającym z konsol, jak i z PC. Nie ulega jednak wątpliwości, że właściciele ostatniej z wymienionych platform nie mają łatwego życia, ponieważ do tej pory otrzymali tylko kilka odsłon tego cyklu. Jak będzie w przyszłości?
Jeśli Square Enix dotrzyma słowa, to być może całkiem dobrze. Yoshinori Kitase, główny producent gier z serii Final Fantasy, odniósł się do kilku jej poprzednich odsłon, w tym głównie do Final Fantasy 13, którego graczom brakowało na PC chyba najbardziej.
"Nie zapominajmy, że gdy pracowaliśmy nad Final Fantasy 13, wszystkie trzy jego części na wczesnych etapach rozwoju były tworzone na komputerze. Później zrobiliśmy konwersje na konsole. Jeśli chodzi o aspekty technologiczne to było możliwe wydanie wersji PC, ale nie zdecydowaliśmy się na to z dwóch powodów. Przyjrzeliśmy się sytuacji na rynku i uznaliśmy, że nie będzie to dobry pomysł, a poza tym wymagałoby to rozwiązania wielu złożonych zagadnień, takich jak bezpieczeństwo. Dlatego zdecydowaliśmy się nie robić tego tym razem. Widzimy jednak tutaj potencjał, bo istnieje wiele regionów, gdzie pozycja PC jest bardzo silna."
Nie bez znaczenia okazały się tutaj starsze odsłony cyklu, które zadebiutowały na PC i wzbudziły spore zainteresowanie.
"Final Fantasy 7 i Final Fantasy 8 są dostępne na PC i okazało się, że zdobyły dość dużą popularność. Jest to dla nas wczesny etap, nie mamy bardzo dużo doświadczenia w związku z tą platformą, ale kiedy zdobędziemy więcej wiedzy z pewnością będziemy nią bardziej zainteresowani."
Przypomnijmy, iż obecnie trwają prace nad Final Fantasy 15, ale na tę chwilę zapowiedziane zostały jedynie wersje na konsole PlayStation 4 i Xbox One. Pozostaje mieć nadzieję, iż wkrótce pojawi się również coś dla właścicieli PC.
Źródło: eurogamer.net, fanpop
Komentarze
11