Niesamowite zdjęcia śnieżynek: wystarczył stary kompakt Canon i obiektyw Helios od Zenita
Aparat to tylko połowa, a nawet ćwierć sukcesu w kreatywnej fotografii. Dowodzą tego zdjęcia śnieżek wykonane Canonem A650 i obiektywem Helios.
Czy stare lustrzankowe szkła, które leżą być może w niejednej szufladzie lub kurzą się w piwnicy, albo aparat kompaktowy sprzed 7 lat nadają się tylko na złom? Wcale nie. Wie to każdy kreatywny miłośnik fotografii. Wiedział to także Alexey Kljatov, gdy ze starego Canona A650 i popularnego w swoim czasie obiektywu Helios 44M-5, a także desek i taśmy montażowej skonstrował urządzenie do makro fotografii. I to nie byle jakiej. Modelkami były najprawdziwsze śnieżki, które, jeśli nie wiecie, są niepowtarzalne. Każda jest inna.
Cała aparatura została zestawiona tak jak widać to na zdjęciu. Kompakt działa na maksymalnym zoomie, a obiektyw Helios, umieszczony dokładnie w osi optycznej, jest zamocowany odwrotnie. To znana technika, która pozwala zamienić typowe standardowe obiektywy w całkiem niezłe szkła makro. Często takie rozwiązanie proponuje się niezdecydowanym amatorom fotografii aparatami systemowymi, którzy chcą spróbować swoich sił w fotografii makro. Wydatek nawet kilka razy mniejszy niż dedykowany obiektyw makro, a rezultaty wcale nie muszą być gorsze. By zamocować taki obiektyw na odwrót stosuje się pierścienie odwrotnego mocowania, ale w tym przypadku nie było to konieczne.
Kliknij by zobaczyć schemat całej konstrukcji
Cały „tubus” został oklejony czarną taśmą montażową, by wyeliminować zewnętrzne źródła światła. Wygląda to jak totalna amatorka, ale takie prowizoryczne rozwiązania wcale nie wykluczają super rezultatów. Aparat skierowano obiektywem w dół na szklany stół, który podświetlono od dołu diodami LED. Niektóre ze zdjęć wykonano również z zastosowaniem jako tła różnych tekstyliów.
Trzeba było jeszcze trochę cierpliwości, by umieścić śnieżki dokładnie na planie zdjęciowym, potem trochę fotograficznego know-how (na przykład braketing ostrości), a efekty możecie podziwiać w galerii. Kto chce zobaczyć jeszcze więcej, może zajrzeć na profil Flickr ChaoticMind75.
Największym „kosztem” przy takich sesjach jest zazwyczaj pomysł. Obiektyw taki jak Helios 44M-5 to wydatek co najwyżej kilkudziesięciu złotych. Aparat kompaktowy? Istnieje prawdopodobieństwo, że jeszcze nie wyrzuciliśmy naszej pierwszej cyfrówki. A zdjęcia? Wcale nie musimy ich analizować z lupą na powiększeniu 100%.
Źródło: Flickr/ChaoticMind 75, zdjęcia użyte za zgodą
Komentarze
17;P
zapraszam http://tassador.digart.pl/digarty/