Burmistrz ostatniej ludzkiej osady - polskie Frostpunk na screenach
Frostpunk będzie grą o ludzkiej naturze, wypełnioną trudnymi decyzjami moralnymi do podjęcia, pod płaszczykiem strategii ekonomicznej.
W swojej nowej grze warszawska ekipa 11 bit studios (a więc autorzy genialnego This War of Mine) zabiera nas do ostatniego miasta na Ziemi, na której temperatura wyraźnie spadła. Naszym zadaniem we Frostpunk będzie dopilnowanie, by osada przetrwała, a nawet się rozwinęła. Dzięki świeżutkim screenom opublikowanym przez twórców możemy rzucić okiem na kilku szczegółów.
Frostpunk będzie strategią, w której wcielimy się człowieka dowodzącego ostatnią osadą na naszej planecie. Na liście jego obowiązków znajduje się podejmowanie decyzji na takie tematy jak na przykład: jakie budynki stawiać, jak dysponować surowcami czy komu kazać pracować. Innymi słowy, będziemy zarządzać miastem i brać na siebie całą tę odpowiedzialność.
Od samego początku ekipa 11 bit studios zapowiada, że Frostpunk – podobnie jak This War of Mine – będzie grą pełną trudnych dylematów moralnych. Nie może być inaczej, wszak ostatni ludzie na Ziemi walczą nie tylko z nieprzyjazną pogodą. Jeszcze większym zagrożeniem jest ludzka natura wystawiona na próbę. Jedną z takich decyzji do podjęcia widzimy na screenie poniżej: dziecko ucierpiało podczas pracy, a my musimy zadecydować, czy dzieci powinny nadal pracować tak jak pracują, przesunąć je do łatwiejszych zadań czy też w ogóle uwolnić je od pracy.
Na kolejnym screenie widzimy drzewko prawa. Zajmiemy się bowiem także jego ustanawianiem. Jedną z decyzji, jakie będziemy musieli podjąć, będzie to, czy dopuścić eksperymenty na chorych ludziach, którym nie jesteśmy w stanie pomóc w „konwencjonalny” sposób.
Jak widać, podczas rozgrywki będziemy również stawiać różnego rodzaju budynki, które pozwolą zaspokajać potrzeby lokalnej społeczności, jak również prowadzić do dalszego rozwoju osady. Będą to między innymi budynki mieszkalne, placówki medyczne, zakłady pracy czy składy żywności.
Z kolei u dołu ekranu można zobaczyć dwa wskaźniki: niezadowolenia i nadziei. Te przedstawiają aktualnie panujące nastroje w mieście. Jak można się domyślać, lepiej żeby to ten drugi się zapełniał.
Frostpunk powstaje z myślą o pecetach, ale to, kiedy na nich wyląduje, pozostaje tajemnicą.
Źródło: Eurogamer
Komentarze
2