FPS Hydro PTM+ - zasilacz z chłodzeniem wodnym trafia do sprzedaży (ale tani nie jest)
Model Hydro PTM+ był prezentowany już podczas targów Computex 2017, ale na jego premierę musieliśmy poczekać aż do teraz. Sugerowana cena nie należy jednak do najniższych.
Jakiś czas temu zapowiadaliśmy zasilacz FSP Hydro PTM+, który wyróżniał się wykorzystaniem bloku wodnego. Zainteresowani nietypową konstrukcją już mogą szykować pieniądze, bo nowy model właśnie trafił do sprzedaży.
Hydro PTM+ standardowo może dostarczyć do komputera 1200 W mocy, a podłączenie chłodzenia cieczą pozwala zwiększyć obciążalność aż do 1400 W. Dodatkowym atutem jednostki jest wysoka sprawność energetyczna – sięga ona 92%, co potwierdzono certyfikatem 80 PLUS Platinum.
Producent chwali się również wysoką jakością wykonania. Zastosowana konstrukcja opiera się o topologię DC-DC, a w środku zastosowano komponenty klasy serwerowej oraz dobrej jakości, japońskie kondensatory. Nad bezpieczeństwem jednostki czuwa komplet zabezpieczeń: OCP, OVP, SCP, OPP, OTP.
Do chłodzenia elektroniki wykorzystano 135-milimetrowy wentylator z łożyskiem olejowym (FDB) – do 50% obciążenia pozostaje on wyłączony i nie generuje nawet najmniejszego hałasu. Blok wodny pozwala dodatkowo schłodzić komponenty, a tym samym zwiększyć obciążalność jednostki (nie jest jednak niezbędny do działania zasilacza).
Na uwagę zasługuje też długie, całkowicie modularne okablowanie oraz… podświetlenie RGB LED (zgodne z systemem ASUS Aura Sync).
Specyfikacja zasilacza FPS Hydro PTM+ 1200W
- moc: 1200 W (z możliwością zwiększenia do 1400 W)
- sprawność: 80 PLUS Platinum (do 92%)
- okablowanie: w pełni modularne
- wentylator: 135 mm (FDB)
- zabezpieczenia: OCP, OVP, SCP, OPP, OTP
- dodatkowe: blok wodny, podświetlenie RGB LED
- wymiary: 150 x 200 x 86 mm
FPS Hydro PTM+ 1200W został wyceniony na 700 dolarów, więc nie należy do najtańszych propozycji. Pierwszych 500 kupujących otrzyma jednak dwa ciekawe bonusy – oplecione kable oraz zestaw chłodzenia Bitspower AiO.
Źródło: FSP
Komentarze
38Dla RGB też go kupować raczej nie będą.
nie warto