Fujifilm Instax mini8: odrobina natychmiastowej radości z naszych zdjęć

Instax mini8 to aparat do fotografii natychmiastowej, następca modelu mini7. Dodano w nim piąty tryb fotografowania (hi-key), który służy do mocnego naświetlenia zdjęć. Ponadto, aparat sam sugeruje, który tryb będzie najbardziej odpowiedni w danych warunkach. Aparat zasilany jest dwoma bateriami AA (w modelu mini7 były to cztery baterie), a przy wizjerze znajduje się wskaźnik stopnia ich naładowania.

Przygotowanie aparatu do pracy jest bardzo intuicyjne. Po otwarciu klapki zasłaniającej komorę na film puste miejsce uzupełniamy filmem i gotowe. Aparat włączymy, korzystając z przycisku umiejscowionego obok obiektywu. Następnie, przekręcając pierścień wokół obiektywu, należy wybrać jeden z pięciu trybów i możemy robić zdjęcia. Po naciśnięciu spustu migawki zdjęcie wysuwa się automatycznie. W przeciągu dwóch minut na papierze pojawi się obraz.

Aparat wyposażono w obiektyw o ogniskowej 60 mm, który ma ostrość ustawioną tak by ostre były motywy odległe dalej niż 60 centymetrów od aparatu. Nie mamy tutaj, żadnej elektroniki, która pośredniczy przy powstawaniu zdjęć. Wszystko odbywa się klasycznie z pomocą reakcji chemicznych na papierze, którego czułość odpowiada ISO 800. Rozmiar odbitek wynosi 5,4 x 8,6 cm, przy czym rozmiar obrazu 4,6 x 6,2 cm.

Aparat dostępny jest w pięciu kolorach: białym, czarnym, niebieskim, różowym i żółtym. Korzysta z filmów Instax mini, takich, jakie używane są w modelach Instax mini7, mini25 i mini50S. Ceny aparatów ustalone zostały na poziomie około 300 złotych. Relatywnie sporym wydatkiem, rzędu nawet kilkudziesięciu złotych, za dziesięć arkuszy, jest papier. Jednak trzeba pamiętać, że fotografia natychmiastowa rządzi się swoimi prawami. Tutaj ważna jest właśnie ta radość ze zdjęcia, które możemy mieć od razu na papierze, a określenie pamiątka bardzo dobrze pasuje do charakteru tych zdjęć, gdyż są one zachowywane tylko na papierze.

Źródło: Fujifilm