Szybka elektryczna hulajnoga, kamera sportowa 4K i „inteligentna” lampka nocna Xiaomi Mi wkrótce trafią na polski rynek.
Tanie i dobre – za takie uznawane są gadżety i akcesoria marki Xiaomi. Jeśli jesteście ich miłośnikami, to pewnie ucieszycie się na wieści, że kolejne urządzenia jeszcze w tym roku trafią na polski rynek.
Xiaomi pochwaliło się szczegółami na temat smartfona Mi MIX 2, a przy okazji zapowiedziało rynkowy debiut nowych urządzeń innego rodzaju. Najważniejszym z nich jest elektryczna hulajnoga Mi Electric Scooter. Wykonany z aluminium i ważący 12,5 kilograma gadżet rozpędza się do 25 km/h i pozwala przejechać do 30 kilometrów od ładowania do ładowania. Bezpieczeństwo zapewniać mają z kolei podwójne tarcze hamulcowe i system BMS (czyli powiadomienia o nieprawidłowościach przesyłane ne smartfona). Cena: 1799 złotych.
Na polski rynek oficjalnie trafi też Mi Action Camera 4K, czyli kamera sportowa, która cechuje się bardzo atrakcyjnym stosunkiem ceny do oferowanych możliwości. Zgodnie ze swoją nazwą pozwala nagrywać wideo w rozdzielczości 4K z płynnością 30 klatek na sekundę, a przy okazji może pochwalić się szerokokątnym obiektywem (145 stopni). Jej sercem jest natomiast sensor Sony Exmor 1/2,5" / 8 Mpix. Cena: 599 złotych.
Kolejne urządzenie to Mi Bedside Lamp, czyli niewielka „inteligentna” lampka nocna, która umożliwia regulację jasności i wybranie jednego z aż 16 milionów kolorów świecenia. Obsługa jest prosta (odbywa się z poziomu smartfonowej aplikacji), ale najważniejsze, że jest to estetyczny produkt, który może być ciekawym dodatkiem w mieszkaniu, szczególnie przy tej cenie – 199 złotych.
Podsumowując…
Źródło: Xiaomi
Komentarze
7Mam kilka gadżetów od nich, mibanda2, przez lata korzystałem z kilku telefonów.
Wytrzymałe i trwałe sprzęty, miband przeżył naprawdę wiele, w tym upadki, uderzenia i... działa mimo kilku zadrapań i uszczerbków.
Telefony podobnie, jeden przekazałem ostatnio matce i ciągle działa, po prawie 4y.
Jedyne co nie podoba mi się to dystrybucja w PL.
Ceny są... kosmiczne, ja wiem, że trzeba doliczyć VAT23% i jakąś tam marżę, ale przecież tacy dystrybutorzy kupują to jako hurtownicy, nie detal, a ceny nijak mają się do realnych cen Xiao - zwłaszcza podczas promocji itp.
Niejednokrotnie w PL ten sam sprzęt kosztuje 2x tyle.
To już kosmos.