Galaxy A5 (2016) to jeden z najciekawszych smartfonów w swoim przedziale cenowym. Możecie go teraz zdobyć.
Nie tak dawno mieliśmy okazję testować Samsunga Galaxy A5 (2016). Dzięki temu wiemy, że w swoim przedziale cenowym nie ma on wielu konkurentów mogących równać się ze względu na jakość wykonania, stylistykę czy wydajność. Z tym większą przyjemnością mamy do przekazania informację, iż to właśnie Galaxy A5 (2016) jest główną nagrodą w naszym najnowszym konkursie.
Co trzeba zrobić, aby mieć szansę na zgarnięcie smartfona? Po pierwsze, zgłosić chęć przygotowania jego recenzji - do 26 marca. Po pozytywnym zweryfikowaniu zgłoszeń roześlemy do wybranych osób 10 egzemplarzy. Każda z nich będzie miała 7 dni na korzystanie z urządzenia i 14 na przygotowanie recenzji. Później zostaną one opublikowane, a zwycięzcę wybiorą użytkownicy.
Aby rywalizacja była jeszcze bardziej interesująca postanowiliśmy nagrodzić aż 3 osoby. Zwycięzca głosowania otrzyma Galaxy A5 (2016), a osoby z drugiej i trzeciej pozycji odpowiednio niewiele mniej interesującego Galaxy A3 (2016) i słuchawki Samsung Level-On.
Zainteresowani? Szczegóły, w tym dokładny regulamin konkursu znajdziecie na naszym forum.
Źródło: inf. własna
Komentarze
11"Kupiłem poprzez stronę internetową telefon Samsung Galaxy A5 2016 z odbiorem i płatnością w sklepie stacjonarnym. Jest to duża sieć sklepów w całej Polsce, między innymi są trzy w Krakowie. Mieszkam poza miastem a więc jest to wyprawa kilkadziesiąt kilometrów, przyjeżdżam na miejsce, telefon czeka, oryginalne zapakowany ze wszystkimi naklejkami na opakowaniu, które mają świadczyć, że produkt nigdy nie był używany, prezentowany czy nawet odpakowany. Na miejscu jest również przedstawiciel Samsung Polska, który wychwala nowość swojego koncernu pod niebiosa.
Finalizuje zakupy i po zapłaceniu towaru, będąc jeszcze w sklepie, proszę Pana sprzedawcę o otwarcie opakowania w celu sprawdzenia towaru. Sprzedawca posiada specjalny nożyk, więc przecina wspomniane wyżej naklejki na opakowani, wyjmuje telefon i mi go podaje. Na wyświetlaczu jak i na tylnej ściance znajdują się fabryczne folie, przy sprzedawcy ściągam folie z wyświetlacza i naszym oczom ukazują się odciśnięte ślady… palców. Cały wyświetlacz był „wypalcowany”, byłem bardzo zdziwiony a sprzedawca jeszcze bardziej. Całe szczęście, że było to przy nim, bo chyba nikt by mi w to nie uwierzył.
Telefon miał być prezentem, więc nie znając wcześniejszej historii aparatu odstąpiłem od kupna, ponieważ był to jedyny egzemplarz „oryginalnie” zapakowany.
Chciałem dowiedzieć się od w/w przedstawiciela Samsunga jak wytłumaczy ten fakt, ale dziwnym trafem człowiek znikł i nikt nie wiedział gdzie jest :)
Ponieważ ten model telefonu jest nowością na rynku, mam nieodparte wrażenie, że importer lub sam Samsung pozbywa się w ten sposób modeli testowych, prezentowanych w reklamach lub na wystawach.
Podsumowując, straciłem pół niedzieli, czas, paliwo a zyskałem wielkie rozczarowanie także sklepem, ponieważ zajmując czołową pozycję na rynku RTV powinien swoimi wpływami na importera lub producenta wymusić najwyższą jakość sprzedawanego towaru.
No chyba, że był to towar ze zwrotu… pozostawię to bez komentarza…
Podobna opinia jest wystawiona o sklepie w którym kupiłem telefon „prawie nowy”.
P