Galaxy S10 powinien zaoferować ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych
Wedle najnowszych doniesień, Samsung zdecydował się na współpracę z firmą Qualcomm. W jej efekcie Galaxy S10 przynajmniej w kwestii czytnika linii papilarnych będzie znacząco odbiegał od poprzednika.
Każdy z producentów smartfonów chciałby uchodzić za tego, który wyznacza rynkowe trendy. Dość długo towarzyszyły nam spekulacje dotyczące tego, który jako pierwszy zaoferuje smartfona z czytnikiem linii papilarnych zintegrowanym z wyświetlaczem. Ostatecznie nie był to Samsung, ale wygląda na to, że w końcu również Koreańczycy postawią na to rozwiązanie.
Wedle źródeł portalu ETNews, Samsung zastanawiał się nad kilkoma wariantami związanymi z Galaxy S10 i właśnie podjął ostateczną decyzję. Tą jest podobno nawiązanie współpracy z firmą Qualcomm, która dostarczy ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych. Następnie zostanie on odpowiednio zaadaptowany przez Samsung Display.
Jeśli dawać wiarę wcześniejszym doniesieniom, Koreańczycy do tej pory napotykali spore problemy technologiczne na drodze do zintegrowania czytnika linii papilarnych z wyświetlaczem. Chcieli opracować to samemu, ale ostatecznie się nie udało.
Premiera Galaxy S10 odbędzie się na początku przyszłego roku. Padają wzmianki o targach CES 2019. Na targach MWC 2019 pojawić może się bowiem inne ciekawe urządzenie - składany smartfon, o którym w kontekście tego producenta spekuluje się od lat.
Źródło: fonearena, vrzone (foto)
Komentarze
4