Nie jest to wprawdzie pewne, ale wydaje się naprawdę całkiem prawdopodobne.
Z coraz większą systematycznością pojawiają się informacje dotyczące Galaxy S7. Wedle tych najnowszych premiera następcy Galaxy S6 może mieć miejsce stosunkowo szybko.
Zdaniem koreańskich mediów, producent szykuje debiut kolejnego flagowca na styczeń. Stanowiłoby to drobne przyśpieszenie cyklu wydawniczego, co jednak w związku z ostatnimi trendami na rynku smartfonów mało kogo zdziwi. Co ciekawe, konferencja odbyć ma się nie podczas targów CES 2016, ale kilka dni po nich, ponieważ producent uniknąć chce sytuacji, aby cokolwiek odciągało uwagę od jego nowej propozycji i to również wydaje się mieć sens.
Wprawdzie szybszą premierę wróżono swojego czasu również Galaxy S6, a nawet Galaxy S5, teraz zdaje się to bardziej realne. Cała sprawa wiąże się podobno z tematem, który poruszaliśmy kilka dni temu. Chodzi o fakt, iż w Galaxy S7 pojawić ma się technologia Force Touch odpowiadającą za rozpoznawanie siły nacisku na ekran. Podobnym rozwiązaniem bardzo mocno chwali się Apple i wykorzystuje to do promocji iPhone'a 6S i iPhone'a 6S Plus.
O pozostałej specyfikacji smartfona wiele do tej pory nie powiedziano, przynajmniej jeśli chodzi o konkrety. Możliwe są jednak warianty z różnymi procesorami, w ciemno typować można obecność systemu Android 6.0 Marshmallow, ale na większą dawkę informacji trzeba jeszcze poczekać.
Źródło: phonearena, samsung
Komentarze
4Następcą S6 będzie S6.1 i zadebiutuję przed Gwiazdką :-)