GeForce Garage - podsumowanie zawodów w modowaniu komputerów (galeria)
Zawodnicy z Czech, Polski i Rumunii rywalizowali w 24-godzinnych zawodach modyfikacji komputerów nawiązujących do gry Destiny 2.
W katowickim studio ESL Arena zakończyła się rywalizacja GeForce Garage w budowie i modowaniu komputerów. Zespoły z Czech, Polski i Rumunii przez 24 godziny bez chwili snu lub dłuższych momentów wytchnienia tworzyły swoje dzieła, nawiązując tematycznie do gry Destiny 2. Zawodników w tworzeniu konstrukcji przy użyciu m.in. spawarek i szlifierek dopingowały setki tysięcy kibiców oglądających transmisję online.
Czasy w których wielbiciele majsterkowania przy sprzęcie komputerowym stanowili specyficzną niszę, a na ich pasję patrzono z lekkim przymrużeniem oka, dawno mamy już za sobą. Dziś zawód gracza czy speca od moddingu spokojnie może stać się sposobem na życie. Najlepszym dowodem na to, jaki potencjał ma w sobie świat e-rozrywki, jest zakończona właśnie dwudniowa impreza GeForce Garage.
W Katowicach od 3 do 4 października, przez okrągłą dobę, trwały międzynarodowe zmagania w kreatywnym montowaniu komputerów. Trzy zespoły: z Czech, Polski i Rumunii rywalizowały ze sobą w usprawnianiu wydajności sprzętu PC i takim jego rozbudowywaniu, by wyglądał jak najbardziej widowiskowo. Wszystko przy użyciu tych samych komponentów i spawarek, wycinarek oraz szlifierek kątowych. Wszelkie chwyty dozwolone, liczyły się wiedza techniczna, kreatywność i zmysł estetyczny. Uczestnicy sami zdecydowali, że spędzą przy warsztacie cały zaplanowany czas, nie udając się podczas rywalizacji na dłuższy wypoczynek.
W zawodach brały udział zespoły z Rumunii, Polski i Czech
Wszystkie trzy zespoły miały do dyspozycji następującą platformę sprzętową:
- procesor: Intel Core i7-7800X
- płytę główną: Gigabyte Aorus X299 Gaming 7
- pamięci: G.Skill Trident Z RGB 4x 8 GB 3000 MHz CL15
- kartę graficzną: Gigabyte GeForce GTX 1080 Ti WaterForce
- dysk: Samsung SSD 960 EVO
- zasilacz: SeaSonic Focus Plus 850W Platinum
- obudowę: Fractal Design Define R5 Window
„To było naprawdę potężne wyzwanie, wymagające nie tylko talentu, odpowiedniej wiedzy i technicznej smykałki. Liczyły się przede wszystkim koncentracja i upór, tak aby po 12 godzinach oczy same się nie zamykały i ręce nie opadały z wycieńczenia. Ostateczne dzieło nie mogło być efektem naszej czystej fantazji, ale musiało nawiązywać do gry Destiny 2” – tłumaczy Staszek ‘Tips’ Wiertelak, kapitan polskiej drużyny, miłośnik gier komputerowych i kinoman, znany m.in. z projektu Tron dla Gracza. „Przyznaję, że były momenty, gdy chciałem rzucić narzędzia w kąt, by wreszcie zrobić sobie przerwę. Ale udało mi się wytrzymać, a zabawa była przednia”, dodaje.
Staszkowi Wiertelakowi na zawodach towarzyszył Jarek ‘Blackwhite’ Arczyński. Obaj musieli zmierzyć się z godnymi rywalami, bo w skład rumuńskiego zespołu wchodzili Tudor ‘Monstru’ Bădică i George ‘Papa Jock’ Poteca, zaś Czechów reprezentowali Filip Karel oraz Josef ‘PKBO’ Dvořák. Uznane nazwiska w tej branży. „Koledzy z Polski i Czech radzili sobie doskonale i ale my musieliśmy się mocno natrudzić, by pokazać na co nas stać”, komentuje ze śmiechem Tudor Bădică z rumuńskiego teamu.
Zmagania podczas GeForce Garage obserwowało na żywo w transmisjach poprzez serwisy YouTube, Twitch i Facebook 300 tysięcy osób. Było to drugie wydarzenie z tego cyklu, rozgrywane w naszym kraju. Poniżej możecie zobaczyć galerię z zawodów.
Polska
Czechy
Rumunia
Źródło: Nvidia
Komentarze
12Pomyślałby kto, że to jakiś transplantolog, inżynier albo od biedy gwiazda rocka po całym miesiącu w trasie mówi. A nie, to chodzi o panów co złożyli komputer. Pocieszne to że tak się przejmują, ale też trochę wypadałoby zejść na ziemię ;)
Ja sobie robiłem taki mod z starej, dużej obudowy ze szrotu.
Flex, szlifiereczka , czarny mat i chrom robią cuda :D .
Takie obudowy zrobiłyby pewno większe wow, bo z czegoś co się nadaje do wyrzucenia zrobić coś użytecznego to jest sztuka.