Serwis "Expreview" podał, że jeszcze tej jesieni NVIDIA wprowadzi karty GTX 485 wyposażone w 512 rdzeni CUDA, czyli tyle, ile miał mieć układ GTX 480.
Wygląda więc na to, że nowy GeForce GTX485 jest niczym innym, jak dobrze znanym GTX-em 480 z odblokowanymi wszystkimi rdzeniami. Oznacza to, że znajdzie się w nim 512 jednostek CUDA (16 bloków po 32 procesory), 64 jednostki TMU oraz 48 ROP-ów.
Produkowany w 40nm procesie technologicznym rdzeń GTX-a 485 będzie miał delikatnie podniesione częstotliwości pracy zegarów do wartości 720/1440 MHz odpowiednio dla rdzenia i procesorów CUDA. Niestety nie wiadomo kiedy dokładnie karta pojawi się w sklepach. GTX485 będzie kosztował 20 dol. więcej niż GTX480.
Moim zdaniem, po wypuszczeniu "pełnoprawnych" Fermi (od początku miało być 512 rdzeni CUDA), NVIDIA zaprzestanie produkcji GTX480. Tabelka niżej przedstawia specyfikacje:
Azjatycki serwis "Little Tiger" opublikował zdjęcia płytki PCB (bez chipsetu GF100) do złudzenia przypominającej tą, którą zastosowano przy budowie GeForce GTX 480. Jeśli jednak sprawdzi się szczegóły, to widać, że zmieniła się sekcja zasilania - zamiast wtyczek 6 i 8-pin, mamy teraz dwa razy 8-pin. Powstaje więc pytanie po co ta zmiana?
Zdaniem redakcji serwisu jest to spowodowane specyfikacją karty GTX 485. Wiadomo, że najwydajniejszy akcelerator z rodziny Fermi miałby wyższe taktowania niż GTX 480, więcej procesorów CUDA oraz jednostek TMU. W związku z tym, dwie wtyczki 8-pin gwarantujące dostarczenie do 375 W mocy wydają się tutaj uzasadnione, ponieważ wtyczki 6 i 8-pin dostarczają "tylko" 250 W, a w testach zapotrzebowanie GTX480 dochodziło to nawet do 300W.
Zdjęcia poniżej przedstawiają w/w płytkę PCB:
Źródło: Expreview, LittleTiger
Komentarze
35Czy to nadal będzie karta graficzna? Ekolodzy powinni napadać dostawy tych kart. Piszę serio.
na co komus w domu taka karta?
poza tym, zeby szpanować bo ma jakis kompleks?
po drugie: GTX480 kosztuje ok 2tys zł
a ten badziew? koło 3tyś pewnie.
i tu jest kolejny absurd.
A i miesieczniy rachunek za prad srednio o 150zł wiekszy.
poza zastosowaniami naukowymi gdzie niektore parametry jak energooszczednosc sa drugoplanowe to sens tworzenia takich rzeczy jest dla mnie bezcelowy.
niech ktos mnie przekona do zakupu podobnej karty bo jestem ciekaw argumentów tych napaleńców.
jak juz pisałem- pomijam zastosowania naukowe czy wybitnie do pracy.
zysk w grach rzedy 5-8fps?
Taka zmiana da raptem 4% przyśpieszenia.
Nie ma sensu przejmować się poborem mocy.
Mogliby do tej karty wrzucić GF104 - efekt mógłby być ciekawy ;)
Krytykę Nvidii zostawę sobie na czasy gdy kupię Radka :P
Płacimy za całą kartę, a dostajemy wydajność praktycznie jej połowy. Nie ma sensu tego kupować, tylko poczekać na Fermi 2, kiedy nVidia ogarnie swoją architekturę jak AMD i zacznie ją w pełni wykorzystywać.