To już oficjalnie potwierdzone: fabryki AMD stają się częścią przedsięwzięcia o nazwie GlobalFoundries.
Całkowite rozdzielenie zajmie z pewnością kilka miesięcy, ale już teraz widoczny jest entuzjazm wśród pracowników obydwu stron. Jak podaje zagraniczny serwis, takie posunięcie było konieczne dla AMD, by koncern mógł przetrwać na rynku światowym, zwłaszcza w czasie kryzysu gospodarczego.
Nazwa GlobalFoundries może być uznawana obecnie za zbyteczną ekstrawagancję, ponieważ spółka ma tylko jeden zakład produkcyjny, który mieści się w Dreźnie, jak i nową fabrykę w Luther Forest, która zajmie się wytwarzaniem układów 32-nanometrowych, ale… jeszcze nie funkcjonuje.
Niemniej jednak zadaniem nowej spółki będzie tworzenie układów półprzewodnikowych nie tylko dla AMD. W fabrykach GlobalFoundries mają powstawać również inne układy, w tym ARM VP.
Również nazwy dotychczasowych fabryk AMD się zmienią, na przykład Fab 38 (Drezno) będzie odtąd Modułem 1.
Źródło: TG Daily.com
Komentarze
2