Firma Google od dłuższego czasu rozwija Cloud Platform. Dzięki nowemu nabytkowi ma się ona stać atrakcyjniejsza.
Choć Microsoft nie jest producentem technologicznym, o którym wspomina się dziś najczęściej, radzi sobie lepiej niż dobrze. To dlatego, że zdecydowanie mocniej koncentruje się ostatnimi czasy na przedsiębiorstwach. Prężnie rozwija usługi oparte na modelu subskrypcji, a przede wszystkim projekty takie jak Office, OneDrive czy Azure. To właśnie chmura dla firm jest jednym z najważniejszych źródeł przychodów giganta z Redmond. Wygląda na to, że firma Google będzie chciała pójść w jego kroki.
Chmura dla Google to nic nowego. Z jej Dysku korzystają miliony użytkowników, ale nie jest to raczej platforma, której podstawową grupą docelową są przedsiębiorstwa. Aby wypełnić tę lukę gigant z Mountain View postanowił przejąć (za bliżej nieokreśloną sumę) start-up Orbitera, który pomaga innym start-upom sprzedawać swoje oprogramowanie dla firm. Teraz stanie się częścią Google Cloud Platform – chmurowej platformy o niemal nieograniczonej mocy obliczeniowej, którą mogą wynajmować przedsiębiorstwa.
To ważny krok dla Google. Dzięki przejęciu start-upu internetowy gigant może zbliżyć się do Microsoftu (i jego Azure) oraz obecnego lidera rynku, a więc Amazonu (i Web Services). Orbitera sprawi, że przedsiębiorcy będą mieli ułatwione kupowanie pakietu w chmurze Google oraz instalowanie w niej baz danych, oprogramowania zabezpieczającego czy narzędzi sieciowych. W mocniejszym stawianiu na klientów biznesowym pomóc ma także nowa szefowa, Diane Greene, która w latach 1998-2008 zarządzała firmą VMware.
Co ciekawe, firma Google zamierza pozostawić Orbiterę neutralną. Oznacza to więc, że za pomocą tego rozwiązania możliwe będzie kupowanie oprogramowania w chmurze Google, ale też Microsoftu czy Amazonu.
Źródło: Business Insider, Google
Komentarze
2