OnHub ma być łatwy w obsłudze, ponadprzeciętnie funkcjonalny, no i ładnie wyglądać.
Google chce, żebyśmy przestali wpisywać w wyszukiwarce „najlepszy router” i tworzy w tym celu swój własny (we współpracy z firmą TP-LINK). Nazywa się OnHub i według oficjalnej zapowiedzi znacząco ułatwi podłączenie do Internetu wszystkich urządzeń w domu.
Firma Google opisuje swój router jako łatwy w konfiguracji, zarządzaniu i rozwiązywaniu problemów. Jego działanie nadzorowane jest przez aplikację dostępną na iOS i Android – z jej poziomu zarządzamy podłączonymi urządzeniami, monitorujemy prędkość i przesył danych na każdym z nich oraz dostosowujemy preferencje (między innymi opcja nadawania priorytetów). Oprogramowanie pomoże też w rozwiązywaniu problemów z łącznością i zasugeruje, co możemy zrobić, by sieć działa efektywniej.
OnHub wyróżnia się też cylindryczną konstrukcją. Według Google rozwiązanie to przekłada się na lepsze pokrycie mieszkania zasięgiem WiFi. Do tego ładnie wygląda (choć to oczywiście kwestia gustu). Warto jednak wspomnieć i o tym, ponieważ Amerykanie zdecydowali się na zastąpienie wystających anten wewnętrznymi (w liczbie sztuk: 13) oraz migających „kontrolek” jednolitym podświetleniem.
Czym poza tym może pochwalić się OnHub? Obsługą standardu IEEE 802.11ac, możliwością pracy w paśmie 5 GHz, opcją automatycznego wykrywania najlepszego kanału transmisyjnego oraz obsługą innych technologii łączności bezprzewodowej: Bluetooth oraz Weave.
Router OnHub trafi do sklepów w Ameryce Północnej pod koniec tego miesiąca. Jego cena wyniesie 200 dolarów. Na razie nie wiadomo kiedy, w jakiej cenie i czy w ogóle urządzenie będzie dostępne w Europie.
Źródło: TechRadar, Google Blog
Komentarze
16Każdy router można obsługiwać z poziomu telefonu i nie potrzeba do tego dedykowanych aplikacji, a za $200 powinni dać tam przynajmniej jakiś dysk wewnętrzny (albo możliwość montażu) i port USB dla domowej drukarki. Za to tu jest 1 port LAN.
Poza tym z czym i w jaki sposób to się łączy? Czyżby nie było też portu WAN? Ten cudny router ma się łączyć bezprzewodowo z centralnym i pierwszym na linii routerem od providera czy jak? Bo jeśli tak to działa jak zwykły repeater.
- duża (na oko) oczoyebna obudowa ( PO CO ? )
- cena nowości
- cena marketingu
- cena nowego oprogramowania
bo nie ma się co oszukiwać - tutaj tylko o oprogramowanie chodzi o nic więcej. Zero rewolucji - jestem w 100% pewny że każdy router w cenie ok 30$ ma te same lub podobne funkcje.
W Polsce cena niedorzeczna wręcz absurdalna (dlatego tutaj to coś nie trafi) w USA jest to 1/5 przeciętnej płacy minimalnej...