Koniec z przymusowym posiadaniem konta Google+. Gigant idzie po rozum do głowy.
Portal Google+ od początku nie cieszył się dobrą opinią. Gigant z Mountain View nie dawał jednak za wygraną, próbując przekonać wszystkich o zaletach swojego produktu. W pewnym momencie (a konkretnie na początku 2012 roku), aby zwiększyć popularność portalu, firma Google wprowadziła wymóg tworzenia profilu Google+ podczas zakładania konta Gmail. Nieco później także komentowanie na YouTube było dozwolone już tylko dla „Plusowiczów”. Te ruchy nie spodobały się społeczności i wygląda na to, że Google wreszcie zrozumiało swój błąd. Postanowiło zmienić politykę i dodać przycisk „Nie, dziękuję”, gdy proponowane jest nam konto Google+.
Wprowadzenie swego rodzaju nakazu korzystania z Google+ miało ogromny wpływ na dynamiczny wzrost liczby użytkowników tegoż portalu. Liczyły się statystyki – nawet jeżeli tylko nieliczni zaglądali później na swój profil. W rzeczywistości liczba aktywnych użytkowników rosła znacznie wolniej, przez co gigant musiał zmienić swoją politykę. Od grudnia ubiegłego roku można zauważyć znaczący spadek dynamiki rozwoju i wprowadzania nowych funkcji do Google+. Mało tego, większość narzędzi zarezerwowanych dla „Plusowiczów” została w tym roku udostępniona publicznie dla wszystkich – między innymi Hangouts czy Photos. Teraz, we wrześniu przybity został ostatni gwóźdź do trumny – Google nie wymaga już posiadania konta Google+ od swoich użytkowników.
Czy to zatem śmierć usługi Google+? Nawet jeśli tak, to jest to tylko początek bardzo długiego umierania. Przez ostatnie trzy lata gigant z Mountain View pracował nad integracją platformy z wieloma swoimi produktami. Dezintegracja może zająć nawet więcej czasu. Czy będziecie tęsknić za Google+?
Źródło: DigitalTrends, TechCrunch
Komentarze
18░░░░░███████ ]▄▄▄▄▄▄▄▄
▂▄▅█████████▅▄▃▂
Il███████████████████].
◥⊙▲⊙▲⊙▲⊙▲⊙▲⊙▲⊙◤..
:Di
Przykłady genialnych pomysłów:
- Google (Page + Brin, studenci)
- Facebook (Zuckerberg, student)
- Windows (Gates + mała jeszcze wtedy spółka),
- YouTube (3 gości pracujących z garażu)
- Minecraft (Persson, szaraczek)
- Linux (Torvalds, student)
- Android (4 szaraczków)
Wracając do Google+, ono być może jest lepsze niż Facebook, ale zostało zarżnięte przez idiotów z Google. Gdyby tylko oferowali je jako opcję, szukali dialogu z użytkownikami, nastawili się na powolny, organiczny rozwój. Wtedy Google+ pewnie by wystartowało i Facebook był by dzisiaj tylko wspomnieniem, jak MySpace. Ale nie, shareholders muszą mieć kasę już jutro, więc zmuśmy wszystkich żeby przesiedli się na Google+ dziś wieczorem. W efekcie Google+ stało się synonimem obciachu i to jest jego koniec.
Tylko szaraczki z garażu posuwają nas do przodu. Korporacje to rak.
Ciekawym rozwiązaniem tego problemu byłoby ograniczenie rozmiaru firm przez legislację, np. 99% podatek od dochodu przekraczającego 1 mld dolarów. Wówczas np. taki Microsoft natychmiast rozpadł by się na 10-20 mniejszych spółek które konkurowały by ze sobą. Windows 9 mielibyśmy już w zeszłym roku, a Windows 8 nigdy by nie powstał, a jeżeli nawet to mielibyśmy kilka alternatyw do wyboru.
.......)...)
......(....)
.......\...\
........\...\.
.......-.'......`.-....
../...................`.....
.(............)............`..-.._...,..........._
..)........,.'.......................(...\.-.-..'..(
..\......(...................)..../................\.
....\.....\._.(.........../....(........