Membrana z grafenu, w której wywiercone są malutkie otwory, jest kluczem do żywotności przyszłych akumulatorów.
Grafen to jedna z tych cudownych substancji, które zarabiają same na siebie. Zastosowań zastępcy krzemu jest wiele. Niedawno odkryto, że mógłby mieć dużo większy wpływ na nasze życie, niż dotychczas. Mowa tu o nowych akumulatorach do urządzeń mobilnych.
Wszystko dlatego, że membrana z grafenu, w której wywiercone są malutkie otwory, jest kluczem do żywotności akumulatora. Ogniwa wykonane przy wykorzystaniu grafenu można ładować 10 razy szybciej niż poprzednio.
Za przełom odpowiedzialny jest Harold Kung, naukowiec z Northwestern University. Za udowodnienie słuszności swojej tezy otrzymał 900 000 dolarów na dalsze prace nad projektem.
Wszystko tkwi w zbudowaniu lepszej anody akumulatora - w ten sposób, by elektrony mogły przez nią swobodniej przepływać.
Z pewnością jest to wspaniała wiadomość dla wszystkich, którzy dużo czasu spędzają przed urządzeniami mobilnymi.
Źródło: dvice
Komentarze
23Po co wiercić maleńkie otworki?
Sama pojedyncza warstwa węgla (grafen) w swojej strukturze już ma otworki (siatka sześciokątna) dostatecznie duże, aby przepuścić nie tylko elektrony, ale i wodór, hel i jeszcze może coś więcej. Problemem jest uzyskanie wystarczająco dużej warstwy grafenu. Jeśli muszą wiercić otworki, to jest tam pewnie wiele warstw grafenu, a wtedy nazywa się to po prostu GRAFIT. A elektrody grafitowe wykorzystuje się w bateriach od samego początku.
Magiczne słowo - GRAFEN do wyciągania kasy od frajerów.
Większe marki które produkują urządzenia mobilne, będą chciały zmieścić więcej w swoich telefonach czy tabletach, także potrzebna jest większa pojemność akumulatora.