Branża gier komputerowych oczami Polaków - raport
Raport Monday PR i SW Research
Jak wygląda branża gier komputerowych oczami Polaków? Odpowiedzi na to pytanie szukać można w najnowszym raporcie Monday PR i Agencji badań rynku i opinii SW Research.
Jeżeli wierzyć jego wynikom, w gry wideo gra 85% polskich internautów. Grają zarówno kobiety, jak i mężczyźni, przedstawiciele różnych pokoleń. Przeciętnie spędzamy na elektronicznej rozrywce aż 13 godzin tygodniowo.
Rynek ma się całkiem dobrze, analitycy prognozują w 2012 roku wzrost wydatków Polaków na zabawki o ponad 6% - do ponad 2,3 mld złotych, z czego ponad połowę tej kwoty będą stanowić właśnie wydatki na gry. Polska branża gamingowa nie pozostaje w tyle za zachodnią konkurencją. Zasługą tego są coraz lepsze tytuły rodzimych producentów, które dodatkowo są dobrze oceniane przez media.
„Potencjał rynku gamingowego ma swoje przyczyny w demografii. Dzisiejsi trzydziestolatkowie nie pamiętają czasów bez komputera, a dwudziestolatkowie nie znają życia bez dostępu do nowoczesnych technologii i internetu. Polska branża gamingowa będzie się rozwijać. To jednak od dalszych kroków rodzimych producentów zależy, czy Polacy zaczną doceniać polskie produkcje, czy też sięgną po gry wyprodukowane przez zagraniczne firmy.” – Grzegorz Miller, CEO w Monday PR
Wizerunek rodzimych gier wśród polskich użytkowników wciąż nie jest niestety zbyt dobry. Polskie produkcje uważamy za gorsze od tych zagranicznych, które są wyżej oceniane w prawie wszystkich kategoriach, oprócz wymiaru "ciekawa fabuła, historia". Co więcej, słabo wypada też znajomość samych producentów. Nasi gracze kojarzą jedynie naprawdę duże zagraniczne firmy - Electronic Arts, Blizzard Entertainment czy Ubisoft. Jeśli chodzi natomiast o własne podwórko, to tak naprawdę jedynym wyjątkiem jest tutaj CD Projekt.
„Polacy generalnie nie znają marek producentów gier, a w przypadku firm z Polski ta nieznajomość jest wręcz zaskakująca. Spontaniczna znajomość marek producentów gier komputerowych wśród ankietowanych stoi na niskim poziomie.” – Piotr Zimolzak, Wiceprezes i główny analityk agencji badawczej SW Research
Gry komputerowe nie są już niszowym tematem, którym interesuje się tylko grupa najbardziej zagorzałych graczy. Niestety w świadomości przeciętnego gracza polska gra nadal postrzegana jest jako gorsza od zagranicznych produkcji.
Wnioski? Polscy producenci powinni podjąć wysiłek, by przekuć poprawę wizerunku na realny wzrost zysków z biznesu. Jako dobry start mogą uznać sprzyjające im analizy rynkowe.
Zainteresowanych większą dawką informacji zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią raportu.
Źródło: mondaypr, freeeshare, inf. prasowa
Komentarze
48nie wiem, czyjej produkcji są gry, w które lubię grać i nie interesuje mnie to - byleby były coraz lepsze :P
btw. Wiedźmin - szału nie ma, jest... taki se.. :P:P:P
nie zainteresował mnie
Wiedźmin rewelacja :) Tak połączyć jeszcze klimat wioski z części 1 z grafiką z częsci 2 i dać więcej upgradowalnej broni :)
grałem w 1 część painkillera - poraszka jakich mało! Dzięki torrentom na szczęście można było przetestować przed wydaniem na to złotówki, inaczej nieźle bym umoczył. Tfu!
Sniper pewnie ujdzie, a dead island? Nie podchodzi mi klimat, grafika, rozgrywka, pomysł...
Bulletstorm hmm, to chyba tych poplów ken cry? Od copy paste pierwszych gearsów chyba. Zamiast pastelowego bulleta w klimatach pankowców z dziwnymi zielonymi fryzurami na czaszce lepiej zajęliby się portowaniem 2 i 3 części gearsów, to im dobrze wyszło :P
A tak w ogóle, brakuje porządnego, dobrego i ładnego rtsa takiego jakim był warhammer: down of war, czy rozszerzenie soulstorm na przykład, ostatnio rtsy w ogóle nie wychodzą, a i command & conquer zaliczył wtopę :(
Chyba się w ogóle nie sprzedają? :( Może ktoś z polszy by się za to zabrał, konkurencji w gatunku ani widu ani słychu.
Z drugiej strony, widać, że z tego dx9 wycisnęli ostatnie soki dzięki czemu graficznie śmiało może konkurować z najlepszymi zagranicznymi produkcjami :)
Obecnie to czekam na Crysis 3, po ostatniej alphie w multi jestem pod wrazeniem grafy i ciekawi mnie czy Crytek pokusi się o displacement mapy na takich szczegółach jak drobne roślinki. Normalnie kosmos! :P
Rozumiem jeszcze sytuacje, gdy dana firma jest niejako gwarancją jakości, ale znów, czy ktokolwiek kupuje wszystkie produkcje Blizzarda, nawet, jeśli lubi albo wyłącznie hack n' slashe, albo tylko RTS-y?
Obie te firmy wydaja gora srednie i niedopracowane produkty od lat, ale opieraja sie na sztandarze rozpoznawalnym na calym swiecie od lat.
Fifa 12 z niedorobionym atakiem, zeby byl sens wydawania 13stki poza aktualizacja skladow, nie mowiac o dodatku Euro 2012 czyli aktualizacji skladow za 100zl :]
Diablo 3 gra wypuszczona w wersji ktora w przypadku innych firm okreslonaby byla pol produktem, gra bez polotu, finezji i magii swoich poprzednikow, a zarazem hit sprzedazy i cud swiatowy.