Halo + Starcraft = Warsoup

W jaki sposób zareklamować swoją nową, niskobudżetową produkcję? Najlepiej porównać ją do Halo i Starcrafta.

Marketingowcy z Moon Studios o tym wiedzą i właśnie dlatego swoje dzieło - grę pod sympatycznym tytułem Warsoup - porównują właśnie do kultowych gier Bungie i Blizzarda. Trzeba powiedzieć, że pomysł jest całkiem interesujący - otóż "wojenna zupa" (ciekawe, czy chodzi o grochówkę?) ma być hybrydą dynamicznej strzelanki FPP ze strategią czasu rzeczywistego. Wychodzi więc na to, że będzie to raczej nowe spojrzenie na Battlezone, ale rozumiemy - ten tytuł nie przemawia tak do wyobraźni mas, jak Halo czy Starcraft.

Tak czy inaczej, Warsoup wygląda ciekawie. W grze, prócz biegania i strzelania będziemy bowiem musieli zapewnić stały dopływ surowców dla naszej armii, a te z kolei zamieniane będą na nowy sprzęt oraz żołnierzy, którzy pomogą nam w toczeniu wojny na odległej planecie. Z RTSów zapożyczone zostały też takie elementy jak budowanie baz i drzewko technologiczne, a więc wygląda na to, że koncepcja gry została dosyć mocno przemyślana przez Moon Studios.

Choć grafika w Warsoup jest dosyć minimalistyczna, trzeba przyznać, że robi całkiem niezłe wrażenie - to kolejny dowód na to, że nie trzeba zawsze dysponować gigantycznym budżetem i najnowszymi rozwiązaniami technicznymi - wystarczy odrobina kreatywności i pracy.

Będziemy obserwować rozwój tej ciekawie zapowiadającej się produkcji, a tymczasem zapraszamy do obejrzenia pierwszego trailera z gry:

Źródło: Indiegames.com

Polecamy artykuły:
Karta do bicia rekordów - MSI GTX 480 Lightning	20 bezpłatnych aplikacji do Androida	Intel Core i7 970 - potwór wydajności w niższej cenie