Hatred: kontrowersyjna gra Polaków - zobacz gameplay symulatora psychopaty
Bez wątpienia jest to jedna z najbrutalniejszych gier w historii. Pytanie brzmi: to dobrze czy źle?
Polskie studio Destructive Creations opublikowało pierwszy materiał wideo prezentujący rozgrywkę w jej najnowszej grze. Rzut izometryczny, strzelanka, bezlitosny bohater strzelający do wszystkich wokół – oto Hatred. Tytuł, który przez niektórych został wręcz nazwany symulatorem psychopaty.
Czym gra Hatred sobie na to miano zasłużyła? A no tym, że wcielamy się tutaj w nie mającego żadnych skrupułów mordercę, który przemierzając ulice Nowego Jorku strzela do wszystkich ludzi na swoje drodze – niezależnie od tego czy są to stróże prawa, przestępcy, członkowie gangów czy też zwykli cywile.
Taka tematyka i forma sprawiły, że gra wzbudziła ogromne kontrowersje i wywołała równie dużą krytykę. Twórcom zarzuca się propagowanie bezcelowej i całkowicie przesadzonej przemocy, która może negatywnie wpływać na odbiorców.
Twórcy odpowiadają na zarzuty, proponując, by krytycy nie brali tej produkcji zbyt poważnie, to w końcu tylko gra. Dlaczego w ogóle Destructive Creations zdecydowało się na stworzenie Hatred? „W dzisiejszych czasach większość gier to produkcje grzeczne, kolorowe, poprawne politycznie i starające się być swego rodzaju wyższą formą sztuki zamiast próbować dostarczyć rozrywkę – chcieliśmy stworzyć coś wbrew tym trendom”.
Czy krytyka jest jednak w ogóle uzasadniona? Czy Hatred naprawdę jest takim przełomem w kwestii brutalności w grach, która była w nich w sumie od zawsze. Czy naprawdę polskie dzieło tak bardzo odróżnia się od Dooma, Serious Sama czy Postala? Cóż, jeśli tylko nie przeraża was widok krwi kolorującej całe lokacje – oceńcie sami:
Gra Hatred pojawić ma się w wersji przeznaczonej na komputery osobiste już w drugim kwartale przyszłego roku. Obecnie trwają poszukiwania wydawcy – podobno studio Destructive Creations prowadzi już rozmowy z platformą GOG.
A co wy myślicie o tego typu strzelance? Przesadzona i bezwartościowa gra, która nigdy nie powinna się ukazać czy też przyjemna i „odmóżdżająca” produkcja na nudne wieczory, oferująca czystą przyjemność z zabawy? Dajcie znać w komentarzach.
Źródło: GameSpot, GamersPrey
Komentarze
82Jeśli w grze będzie duży arsenał wszelkiego rodzaju broni, a ragdoll będzie zaawansowany, to znaczy dużo krwi, możliwość rozrywania ciała (ale coś więcej niż oskryptowane odrywanie pojedynczych kończyn + głowa jak to teraz ma miejsce).
Twórcy od tego odchodzą, widać chociażby po serii GTA gdzie nie można pozbawić modeli części ciała. Nie mogę odciąć dłoni przechodnia maczetą, albo urwać nogi strzałem z wyrzutni rakiet :D
Może wtedy graczom nie podobałyby się takie gry.
A o czym tutaj mowa? O tętnicach, żyłach, 5 litrach krwi o ciśnieniu 0,1 bara z pulsacją +/- co 0,66 sekundy, a nie teksturka natychmiastowo pojawiająca się na modelu...
Jak ktoś na mega poważnie odbiera gry (czytaj osoby, które nie grają) to powinien się leczyć. To jak wierzyć, że historie z Dlaczego ja są prawdzie, a Ci co w nich grają to nie są podstawione osoby. No ludzie trochę dystansu. Wyszło wiele także brutalnych filmów i jakoś wysypu psychopatów po nich nie było.
poznamy powód jego nienawiści do świata. Oby twórcy wykazali jednak odrobinę szerszej perspektywy na tą "siekaninę".
Brakuje tylko misji w Polskim sejmie albo w biurze oszustów !
To byłby HIT ! ! !
Jeśli w grze będzie duży arsenał wszelkiego rodzaju broni, a ragdoll będzie zaawansowany, to znaczy dużo krwi, możliwość rozrywania ciała (ale coś więcej niż oskryptowane odrywanie pojedynczych kończyn + głowa jak to teraz ma miejsce).
Twórcy od tego odchodzą, widać chociażby po serii GTA gdzie nie można pozbawić modeli części ciała. Nie mogę odciąć dłoni przechodnia maczetą, albo urwać nogi strzałem z wyrzutni rakiet :D
horrory były straszne mimo, że najgorsze sceny działy się w cieniu i miały działać na wyobraźnie, teraz nikogo nie przeraża jak ludzie w filmach są siekani na kawałki i w grach dzieje się podobnie, jeśli dla was to coś w porządku to jesteście nienormalni, bo prędzej czy później wasze dzieci będą się chowały na takich grach(czasem bez waszej wiedzy)...
Aczkolwiek było by miło gdyby autorzy pozwolili nam na tworzenie własnych NPC do odstrzału, którzy byli by raz w trakcie rozgrywki losowo wrzucani do odstrzału z bonusem.
Któż by nie chciał zasztyletować swojego "ulubionego" polityka, szefa, "kolegi", żony, teściowej, szwagra, synowej... ;]
Bardziej kontrowersyjne były symulatory gwiazdek porno, tu po prostu leje się krew i jest brutalnie ;]
Czy to wpływa na psyche, jeśli tak to nie w większym stopniu niż to co serwuje nam telewizja. Kto ma wyjść z domu z siekierą to i tak wyjdzie niezależnie czy w to zagra czy nie...
https://www.youtube.com/watch?v=qbivRCplLQE