Nowa seria Touro Pro to zewnętrzne dyski z interfejsem 3.0 pozwalające między innymi na tworzenie kopii zapasowej dostępnej on-line.
Warto przeczytać: | |
Zaskakująca cena Samsunga Nexus S | |
24-calowy monitor z matrycą VA |
Firma Hitachi niedługo wprowadzi na rynek modele z obrotami o wartości 7200 RPM i różnymi pojemnościami - od 500GB do 3TB. Za najtańszą wersję zapłacimy nieco ponad 100 dolarów, za to najdroższa to przyjemność kosztująca dwukrotnie większą kwotę. Połączenie z komputerem i zasilanie za pomocą USB, a także możliwość ustawienia cyklicznego backupu to niemalże standard. Jednak niecodziennym rozwiązaniem jest dostęp do danych przez internet.
Tzw. "cloud storage" (przechowywanie plików w "chmurze") ma swoje wady, jak i zalety. Dzięki umieszczaniu ważnych plików w sieci nie musimy się bać o fizyczne uszkodzenie naszego dysku, a i serwery przechowujące ważne dane są rozsiane, więc awaria nie kasuje bezpowrotnie wszystkich zapisanych elementów. Wiadomo jednak, że co pojawia się w wirtualnej przestrzeni może być łatwo dostępne dla potencjalnych włamywaczy.
Jeśli jednak zdecydujemy się na tą metodę ochrony naszych danych, musimy pamiętać, że na starcie za darmo otrzymujemy jedynie 3GB miejsca w "chmurze". Za rozszerzenie do 250GB będziemy musieli płacić 49 dolarów rocznie. Rozsądne jednak wydaje się ustawienie automatycznego zapisu w darmowej przestrzeni najważniejszych i niezbyt pamięciożernych plików, a większe obiekty taniej i szybciej przechowywać na fizycznym dysku.
Czy rozwiązanie znajdzie swoich zwolenników, którzy ponad stuprocentowe bezpieczeństwo cenią dostęp do danych z dowolnego miejsca na świecie z dostępem do internetu? Czas i wyniki sprzedaży pokażą.
Źródło: techspot.com
Polecamy artykuły: | ||
Obudowy komputerowe - poradnik jak wybrać | Connectify - stwórz sieć bez routera | TOP-10 Monitory |
Komentarze
2