Z nazwy nadal opaska, z wyglądu już bardziej smartwatch - oto Honor Band 6
Honor Band 6 został oficjalnie zaprezentowany. Gadżet wciąż ma w nazwie słowo „Band”, ale konstrukcyjnie został poważnie upodobniony do zegarka.
Honor Band 6 to opaska z pełnoekranowym wyświetlaczem
Niezależnie od tego, czy nazwiesz go opaską, czy też zegarkiem, Honor Band 6 zapowiada się na naprawdę ciekawy gadżet. Sam producent nazywa go po prostu „pierwszym na świecie monitorem aktywności z pełnoekranowym wyświetlaczem” i dodajmy od razu, że ten ostatni ma przekątną 1,47 cala, rozdzielczość 194 x 368 pikseli i pokrywę w postaci szkła 2,5D, a wykonany jest w technologii AMOLED. Jest obsługiwany dotykowo – za pomocą gestów – a jedyny fizyczny przycisk (z boku) służy do jego włączania.
Porównanie Honor Band 5 i Honor Band 6
Zostawmy już jednak kwestię wyglądu (czy może szerzej: konstrukcji) i przejdźmy do możliwości. Honor Band 6 samodzielnie wykrywa trening i monitoruje naszą aktywność w 10 trybach sportowych. Do tego – według producenta – oferuje bardzo precyzyjne monitorowanie tętna (przez całą dobę), poziomu tlenu we krwi oraz snu. Ma też na pokładzie akcelerometr i żyroskop, moduł Bluetooth 5.0 oraz akumulator 180 mAh, mający zapewniać 14-dniowy czas działania między jednym ładowaniem a drugim.
Ile kosztuje opaska, która jest smartwatchem?
Wspomnijmy jeszcze o bardzo niskiej wadze (18 gramów) oraz wodoszczelności (w klasie 5 ATM) i przejdźmy już do jednej z kluczowych kwestii, a więc ceny. Ta na szczęście pozostała jednak typowo opaskowa – Honor Band 6 kosztuje 249 juanów, co przy prostym przeliczeniu na peeleny, daje około 150 złotych. Czy według ciebie jest to dobra cena?
Źródło: Gizmochina, GSMArena, informacja własna
Czytaj dalej o gadżetach dla aktywnych:
- Sport to zdrowie. Zadbaj o nie z nowymi smartwatchami Honor
- Nowy, sportowy smartwatch Xiaomi
- Nowa waga Garmina powie ci wszystko, co chcesz (albo i nie chcesz) wiedzieć
Komentarze
4