Huawei Mate 10 Pro to smartfon z 6-calowym wyświetlaczem OLED, potężnym procesorem Hisilicon Kirin 970 i podwójnym aparatem.
Konferencja firmy Huawei nie zawiodła. Poza Huawei Mate 10 poznaliśmy też Huawei Mate 10 Pro. Wydaje się on zdecydowanie bardziej interesujący. Nie tylko z racji nieco lepszej specyfikacji, ale przede wszystkim z uwagi na fakt, iż oferowany będzie na polskim rynku.
Stylistyka nie odbiega znacząco od tego, co oferuje Huawei Mate 10. Warto jednak dodać, że Huawei Mate 10 ma minimalnie większy, 6-calowy wyświetlacz OLED (mimo tego jego gabaryty równają się większości 5,5-calowych smartfonów). W tym wypadku proporcje wynoszą 18:9, rozdzielczość 2160x1080 pikseli, a kontrast 70000:1. Nie zabrakło wsparcia dla HDR10.
Uwagę zwraca też fakt, iż czytnik linii papilarnych osadzony został nie na przednim, ale tylnym panelu. Oczywiście i tutaj spodziewać można się obudowy ze szkła 3D, która jest dodatkowo wodoszczelna (IP67).
Jej wnętrze to przede wszystkim nowy, wykonany w 10-nanometrowym procesie technologicznym procesor Kirin 970 wspierany chipem Neural Processing Unit (NPU) i grafiką Mali-G72 MP12. Wart podkreślenia jest tu też podwójny procesor ISP, który pozwala wykorzystać możliwości systemu robienia zdjęć opartego na AI.
A skoro o zdjęciach mowa, konfiguracja aparatów jest taka sama jak w Huawei Mate 10 - 12 Mpix RGB + 20 Mpix MONO, zastosowano optyczną stabilizację obrazu i przysłonę f/1.6. Względem zeszłorocznych modeli zastosowano też lepsze algorytmy odszumiające.
W porównaniu do Huawei Mate 10 bez zmian w kwestii baterii i oprogramowania (omówionych we wcześniejszej publikacji). Producent przypomina o idei Born fast, stay fast, wedle której urządzenie działać ma identycznie na starcie i po nawet 18 miesiącach użytkowania.
Można spodziewać się większych zasobów pamięci, Huawei Mate 10 Pro to do 6 GB RAM i do 128 GB przestrzeni na dane. To ważne, ponieważ w tym modelu zabraknie czytnika kart micro SD. Niestety nie będzie też złącza słuchawkowego.
„W zeszłym roku Huawei zaprezentował światu swoją wizję przyszłości technologii urządzeń mobilnych i zapoczątkował nową, ekscytującą erę. Jej centralnym elementem jest sztuczna inteligencja. Wykorzystując szereg możliwości, jakie daje technologia AI, opracowaliśmy nową serię smartfonów Huawei Mate - dzięki nim kształtujemy przyszłość już teraz. Urządzenia te, zaprojektowane w szczegółowo przemyślany sposób, znaczoną podnoszą jakość i komfort obsługi i bezpośrednio wpływają na sposób i styl życia użytkowników.” – Richard Yu, CEO Huawei Consumer Business Group
Huawei Mate 10 Pro | |
system operacyjny | Android 8.0 Oreo z EMUI 8.0 |
ekran | Huawei FullView OLED 6 cali, 18:9, 2160x1080 pikseli |
procesor | ośmiordzeniowy Hisilicon Kirin 970, Mali-G72 MP12 |
RAM | 6 GB |
pamięć wewnętrzna | 128 GB |
kamery | 12 Mpix RGB + 20 Mpix MONO (nagrywanie 4K UHD) / 8 Mpix (nagrywanie 1080p) |
łączność | Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, Bluetooth 4.2, NFC, LTE |
akumulator | 4000 mAh z funkcją szybkiego ładowania |
dodatkowe cechy | czytnik linii papilarnych, HDR10, IP67, dual SIM, USB-C |
wymiary / waga | 154.2 x 74.5 x 7.9 mm / 178 g |
Huawei Mate 10 Pro oferowany będzie w kolorze czarnym, niebieskim i złotym. Sprzedaż w Polsce rozpocznie się 27 października. Cenę ustalono na 3 499 złotych. Sporo, ale mniej niż sugerowano w przeciekach.
Producent przygotuje też Huawei Mate 10 Pro Porsche Design o identycznej specyfikacji, ale bardziej luksusowym wykonaniu (między innymi ceramika). Model ten dostanie dedykowane, również luksusowe akcesoria.
Źródło: Huawei
Komentarze
13Z całym szacunkiem dla Huawei, to zapatrzenie w Apple jeszcze wyjdzie im bokiem, bo o ile pewne rozwiązania w EMUI zerżnięte żywcem z iOS są praktyczne, o tyle kastrowanie smartów z tak podstawowych rzeczy jak MicroSD czy złącze mini-jack to już przesada.
Mam nadzieję że ten kierunek zatrzyma się na kilku flagowych modelach skierowanych dla najzamożniejszych, wymagających odpowiednich braków (...) zgodnie z instrukcją jaką podało wiernym Apple (może chcę im podebrać trochę owieczek).
Ten bez PRO :
ma większą powierzchnię ekranu i lepszą rozdzielczość:
Ekran LCD 5,9" 2560x1440, 16:9 czyli 95,9 cm2 i 497,8 PPI
Ma czytnik kart microSD
Ma złącze słuchawkowe
Gorsza ochrona, IP53
RAM 4 GB (brak wersji 6GB)
Oficjalny PRO :
Posiada mniejszy ekran : OLED 6" 2160x1080, 16:8 czyli 92,9 cm2 i 402,5 PPI
Lepsza ochrona, IP67
RAM 4/6 GB
Jak dla mnie Huawei chyba się pomyliło, bo od wersji PRO można wymagać, tak pożądanego złącza słuchawkowego...
Za to topowy model mógł się przebić zarówno dobrą ceną, jak i możliwościami, ale prawie 4k za chińczyka bez złącza kart SD i złącza słuchawkowego? Podziękuję.
Jak piszecie takie oh i ah to piszcie prawdziwie, bo promowanie przestarzałych technologi koli w oczy.
Mimo wszystko szacun za cenę. Spodziewałem się, że i w tym względzie będą chcieli Iphona X przebić. Jak by został guzior na przedzie jak w P10 to by mnie przekonali a tak to tylko fajna ciekawostka.
Jestem zwolennikiem takich urządzeń bez fizycznego przycisku HOME na przodzie urządzenia i ten model wspaniale zapełnia tą niszę ,która powoli będzie co raz większa.
Tak na prawdę LG V30 najlepiej mi się podoba ale ze względu na brak SOC KIRIN 970 ,który nie ma konkurencji w innych CHIPACH będzie samodzielnym liderem przynajmniej 5miesięcy i uważam ,że dopiero SAMSUNG coś spłodzi ale dopiero w czwartym kwartale 2018 roku w 7nm by mogło stać się ponadczasowe.
"AJFONÓW" nie biorę pod uwagę bo oni dawno stracili swoją innowacyjność no i ten zamknięty system operacyjny przekreśla go z mojego kręgu zainteresowań.