Huawei Mate S – nowy standard wśród biznesowych smartfonów?
Topowy Huawei Mate S jest już dostępny na polskim rynku. Czy jest to tak funkcjonalny biznesowo smartfon, jak życzy sobie tego producent?
Nowy flagowy smartfon zyskującego na popularności chińskiego producenta jest już dostępny na polskim rynku i reklamuje się jako urządzenie innowacyjne i niesłychanie funkcjonalne biznesowo. Czy Huawei Mate S faktycznie zaskoczy funkcjonalnością i zdobędzie serca użytkowników biznesowych?
Na pewno pod względem wykonania i wzornictwa jest to smartfon, który może z powodzeniem konkurować z najbardziej prestiżowymi markami na rynku. Czy jednak smukła, metalowa obudowa i świetnej jakości wyświetlacz AMOLED to jego jedyne zalety? Zdecydowanie nie. Niemniej, większość innowacji ma charakter przydatnych gadżetów, a nie rewolucji w funkcjonalności.
Na zdecydowany plus można zaliczyć urządzeniu czytnik linii papilarnych. Znacząco zwiększa on bezpieczeństwo danych przechowywanych w pamięci smartfona, a jego czułość faktycznie w pewnych momentach może uprościć obsługę urządzenia. Spójrzmy prawdzie w oczy, pod względem bezpieczeństwa jest to dziś po prostu wysoce pożądana cecha, którą posiadają od dawna smartfony konkurencji.
Podobnie do czytnika linii papilarnych i jego funkcjonalności prezentuje się zaimplementowana obsługa kłykciem czy Force Touch, pozwalające na rozpoznawanie gestów oraz siły nacisku. Są to cechy wpływające na szybkość obsługi, ale niewiele w nich prawdziwej innowacyjności. To samo można napisać także o bardzo dobrym aparacie czy świetnej jakości dźwięku.
Wszystkie wymienione powyżej cechy, i wiele więcej, to pewne minimum, którego oczekujemy często od smartfonów biznesowych. Owszem, mają one nieprzecenione zalety, ale daleko im od możliwości mogących zrewolucjonizować ten segment urządzeń.
Wspomnieć można jednak o zaimplementowanym w Huawei Mate S protokole Mopria, który wspiera ponad 700 urządzeń drukujących, wyraźnie upłynniając pracę nad dokumentami z poziomu smartfona. Innowacja? Trudno powiedzieć, ale docelowe włączenie tej opcji w poczet funkcji i możliwości flagowego smartfona, to dobra strategia, którą można i warto pochwalić.
Rzecz jasna, powyższy szczątkowy dość opis hucznych zapowiedzi biznesowego charakteru tego telefonu nie oddaje w pełni jego potencjału. To świetne urządzenie, doskonale wykonane i bardzo funkcjonalne, którego recenzję już wkrótce przeczytacie na łamach benchmark.pl i która rozwieje ewentualne wątpliwości, co do jakości tego smartfona.
Źródło: Huawei; inf. własna
Komentarze
16prędzej kupię Honor 7