Huawei żyje już w 2050 roku. Podwójnie składany smartfon w całej okazałości
Huawei Mate XT to jeden z najbardziej futurystycznych smartfonów w historii. I nie tylko smartfonów, bo urządzenie jest jednocześnie sporym tabletem.
Co prawda premierę Mate’a XT zaplanowano w Chinach dopiero na 10 września, czyli dzień po pokazie iPhone’a 16, ale producent nie wytrzymał i ujawnił jego wygląd wcześniej.
Podwójnie składany Huawei Mate XT na zdjęciach i wideo
Na profilu Huaweia na Weibo pojawiła się widoczna wyżej grafika promocyjna oraz wideo zapowiadające nadchodzący smartfon.
Evan Blass dotarł także do fotki przedstawiającej Mate’a XT w ciemnej wersji.
Do sieci trafiła ponadto krótka animacja prezentująca proces rozkładania urządzenia. Smartfon w dwie sekundy zamienia się w spory panoramiczny tablet.
Taka konstrukcja sprawia, że złożony Huawei Mate XT nie potrzebuje dodatkowego ekranu zewnętrznego, bo jego funkcję pełni fragment wyświetlacza składanego. Tego typu panele zawsze pokryte są jednak jakimś elastycznym, a więc i podatnym na zarysowania materiałem, więc istnieją obawy, że urządzenie będzie się rysować od patrzenia.
Póki co Huawei Mate XT zapowiadany jest jedynie przez chiński oddział producenta. Na razie nie wiadomo, czy kiedykolwiek trafi do Polski.
Komentarze
9Powątpiewam, żeby coś takiego produkowali w 2050. Przynajmniej nie w takiej formie.
Kolejna rzecz, to zewnętrzny ekran telefonu skladanego na pół - ten jest szklany, pokryty gorillą bądź inną bardzo twardą powłoką, a w przypadku skladanego drukronie sprzętu nawet po jego złożeniu ekran pozostaje miękki.
Innymi slowy skladany dwukrotnie smartfon posiada ODPORNY tryb złożony z chronionymi krawędziami i twardym ekranem oraz tryb rozłożony, zasadniczo na nic nieodporny, podczas gdy telefon podwójnie skladany jest nieodporny bez wgledu na tryb.
Jeśli użytkownik skladanego na pół telefonu rozklada go tylko w sytuacji, gdy pewny jest chwytu, itd. to taki telefon może przetrwać wiele (zbliżając się odpornością do klasycznych telefonów). W przypadku telefonu składanego dwukronie wydaje mi się to wręcz niemożliwe. Stąd powyższą konstrukcję traktuję jako ciekawostkę, podczas gdy telefony składane na pół uważam za coś więcej, za rozwiązanie praktyczne.
Jestem za składakami, ale nie tego typu bardziej pod np Oppo Flip 3, ale niezbyt rozumiem skąd takie windowane ceny przy składakach, no i to czemu nie dają ekranów pół matowych, które bardziej by chowały miejsce zgięcia.
Aktualnie nadal nie są aż tak dobrze dopracowane składaki w stylu zeszytu, a co dopiero na 3 razy jak w/w produkt, stąd trochę mój śmieszek z Morph (niby był pomysł, zarys, skąd materiały, jak ma działać, a nadal nie powstał, bo to tylko fantazja).
Chcę więcej miejsca w kieszeni, a nie że mam problem przykucnąć bo telefon mnie blokuje w kieszeni. Brakuje by tablety składali na 6 części, nie wiem po co to komu.