To wiadomość, której raczej niewielu się spodziewało – nowym właścicielem firmy Red Hat zostaje IBM. W tle: chmura, open source i olbrzymie pieniądze.
Aktualizacja, 10 lipca 2019: A więc stało się. Transakcja opiewająca na 34 miliardy dolarów została sfinalizowana i oficjalnie już IBM został właścicielem Red Hat. O tym, że chce dokonać przejęcia linuksowego producenta, Big Blue poinformowało w październiku ubiegłego roku, w maju amerykańskie władze wyraziły na to zgodę, a w czerwcu zatwierdzone zostało to też w Unii Europejskiej. Nic już zatem nie stało na przeszkodzie.
Firma IBM poinformowała przy okazji, że dyrektorem generalnym Red Hat pozostanie Jim Whitehurst, który teraz będzie podlegać bezpośrednio prezes IBM, Ginni Rometty. W oficjalnej notce prasowej raz jeszcze podkreślono też utrzymanie przez Red Hat niezależności w działaniu. Po co więc to przejęcie? Przede wszystkim dla optymalizacji własnych usług i umocnienia pozycji Big Blue na rynku dostawców rozwiązań chmury hybrydowej. Więcej informacji znajdziecie w newsie poniżej.
We have officially closed on the landmark acquisition of @Redhat. Together, we will unlock the true value of hybrid cloud for business and the world. Learn more: https://t.co/4s2YnRACJI via @Reuters pic.twitter.com/y2mhZCNLTA
— IBM (@IBM) 9 lipca 2019
News, 29 października 2018: Kolejny transfer w open-source’owym światku na horyzoncie. IBM będzie nowym właścicielem firmy Red Hat, za którą zaoferował – mówiąc łagodnie – niemałe pieniądze. Ile i co chce na tym zyskać?
IBM kupuje Red Hat za…
Około 34 miliardy dolarów – aż tyle IBM wyda, by firma Red Hat stała się jego własnością. To konkretnie 190 dolarów za akcję – bardzo dużo pieniędzy, co dla wielu osób może być jeszcze większym zaskoczeniem, jakby sam fakt takiego przejęcia nie był wystarczający.
Tym samym w rękach giganta znalazł się producent linuksowej dystrybucji RHEL (Red Hat Enterprise Linux), aktywny gracz w środowisku otwartego oprogramowania oraz jedno z tych przedsiębiorstw, które widzi olbrzymi potencjał w chmurze. I tu dochodzimy do sedna sprawy.
Po co IBM-owi Red Hat?
Choć Red Hat kojarzy się głównie ze wspomnianą dystrybucją, a IBM – raczej sprzętowo, w rzeczywistości obie firmy mają dziś inny cel główny, a jest nim popularyzacja i udoskonalanie rozwiązań chmurowych. W dodatku jedna i druga ma na tym polu sukcesy, więc teoretycznie korzyść może być olbrzymia dla obu stron.
Red Hat rozwija technologie pozwalające na szybkie i bezproblemowe budowanie chmurowej infrastruktury i nie dziwi, że IBM może chcieć mieć do nich dostęp. Dzięki tej transakcji Big Blue będzie na prostej drodze do stania się liderem wśród dostawców chmury hybrydowej.
[NEWS] @IBM to acquire Red Hat and become the world's leading #hybridcloud provider. https://t.co/goihRICRr3 https://t.co/G8SKS5gsVk pic.twitter.com/GJL4UmBu1B
— Red Hat, Inc. (@RedHat) 28 października 2018
Co dalej z Red Hat?
Na razie nie wiadomo, jak dokładnie chce to wszystko rozegrać IBM. Skoro już wydaje tak duże pieniądze, to pewnie postara się o to, by chmurowe rozwiązania Red Hat stały się w pewnym sensie „jego” rozwiązaniami. Zapowiada jednak, że niezależność do pewnego stopnia zostanie zachowana, a dotychczasowa kadra firmy nie musi obawiać się o pracę.
O ile jednak w przypadku chmury można się czegoś domyślać, to inne projekty Red Hat stoją pod ogromnym znakiem zapytania. Czas pokaże, jak to się zakończy, ale środowisko open-source’owe zdaje się nie cieszyć jakoś szczególnie z tej informacji.
Zadowolone strony
„Połączenie sił z IBM zapewnia nam większe zasoby i możliwości, aby przyspieszyć wpływ otwartego oprogramowania jako podstawy cyfrowej transformacji i oddać rozwiązania Red Hat w ręce jeszcze szerszej publiczności, przy jednoczesnym zachowaniu naszej kultury i niezachwianego zaangażowania w innowacje open source” – skomentował Jim Whitehurst, dyrektor generalny Red Hat.
Dyrektor generalna IBM, Ginni Rometty, dodała: „przejęcie Red Hat to zmiana zasad gry. Wszystko na rynku chmury ulega zmianie, [a] IBM staje się światowym liderem wśród dostawców usług hybrydowych w chmurze, oferując firmom jedyne rozwiązanie, które odblokowuje dla nich pełną wartość chmury”.
Źródło: Red Hat, Bloomberg
Warto zobaczyć również:
- Czas na film: 11 zwiastunów z minionego tygodnia
- Tak wyglądałby Windows XP, gdyby powstał w 2019 roku
- Wrocław chce stać się miastem inteligentnym
- Chodzi, patrzy, kontroluje - robo-pies ANYmal C w akcji
- Dlaczego Polacy chcą mieszkać w inteligentnych domach?
- Hulajnogi hive dotarły do 5. miasta w Polsce (…i zdrożały)
- Ty też możesz mieć inteligentny dom i płacić mniej za prąd
Komentarze
23Ja się obawiam jednego. IBM za cokolwiek zazwyczaj życzy sobie dosyć wysokich kwot. Nie mam zielonego pojęcia jak to wpłynie na użytkowników rozwiązań zakupionych od RH. W każdym razie nie licząc samego linuxa, pozostałe rozwiązania od RH już do tej pory były dosyć drogie.