Firma Intel przedstawiła kilka szczegółów dotyczących swojego projektu kryjącego się pod kodową nazwą Larrabee. Pomimo różnych doniesień, nie będzie on bezpośrednio związany z opracowywaniem układów graficznych przez Intela, ale stanowi część inicjatywy Intela o nazwie Tera-Scale, w myśl której firma opracowuje układy przeznaczone do specjalnego zastosowania.
Jak podaje główny technolog Intela, Justin Rattner, nowy procesor o kodowej nazwie Larrabee, który prawdopodobnie będzie składał się z wielu obliczeniowych ALU (arithmetic logic unit) wyposażonych w cache, a także kontroler pamięci, będzie w stanie przetwarzać "spokojnie ponad" jeden teraflop danych. Procesor ma trafić na rynek w 2010 roku, ale możliwe, że zobaczymy go już w 2009 roku, brzmi cytat z Rattnera, który przedstawia strona InformationWeek.
Mimo tego, że procesor o kodowej nazwie Larrabee jest w stanie przetwarzać grafikę trójwymiarową za pomocą technologii ray-tracing, zresztą tak jak i każdy inny współczesny mikroprocesor, to jednak nie został on zaprojektowany do obliczania tradycyjnej grafiki Direct3D lub OpenGL, ani też nie jest typowym procesorem graficznym takim jak ATI Radeon czy też Nvidia GeForce.
Pierwsze wcielenie Intelowej inicjatywy Tera-Scale można zobaczyć w osiemdziesięciordzeniowym układzie badawczym Teraflops zbudowanym przy wykorzystaniu 65 nanometrowego procesu technologicznego. Intel nazywa rdzenie płytkami ponieważ są one bardzo proste i prawie wcale nie przypominają rdzeni spotykanych we współczesnych centralnych jednostkach obliczeniowych. Ułożone są one w dwuwymiarową siatkę o wymiarach 10x8 i działają z częstotliwością 4GHz. Każda płytka składa się z silnika przetwarzania (PE-procesing engine) połączonego z pięcioportowym routerem wyposażonym w 'mezochronowy' interfejs, który przekazuje pakiety pomiędzy płytkami. Jak podaje Intel, osiemdziesięciordzeniowy układ cechuje mikroarchitektura VLIW (very long instruction word), która na poziomie architektonicznym jest w zasadzie podobna do najnowszego silnika przetwarzania firmy ATI o kodowej nazwie R600.
Mimo że projekt Larrabee Intela jest opracowywany już od około dwóch lat, wciąż nie ma na jego temat żadnych szczegółów. Można jednak spodziewać się, że procesor ten znajdzie zastosowanie w serwerach opartych na CSI (serial interconnect bus). Maszyny tego typu mają zawierać zarówno procesory Intel Itanium 2 i Intel Xeon, które wymagają szybkiego silnika obliczeń, ale prawie wcale nie potrzebują silnego układu graficznego. Jako ciekawostkę przypominamy, że w niedalekiej przeszłości Hewlett Packard (HP) omawiał możliwość zintegrowania wektorowego silnika przetwarzania w mikroprocesory serii Itanium.
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!