Topowy procesor Intela można dodatkowo podkręcić - jeden z azjatyckich overclockerów zdołał ponad 2-krotnie zwiększyć taktowanie jednostki.
Xeon W-3175X to najwydajniejszy procesor w ofercie Intela. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby go dodatkowo podkręcić… i to ekstremalnie.
Nowy układ został wyposażony w 28 rdzeni/56 wątków, które pracują z taktowaniem 3,1 GHz (w trybie Turbo może ono wzrosnąć maksymalnie do 4,3 GHz). W domowych warunkach, przy zastosowaniu wydajnego chłodzenia powietrzem, można uzyskać stabilne 4,3-4,5 GHz.
Kliknij, aby przejść do walidacji wyniku
Overclocker Hocayu spróbował swoich sił w ekstremalnym podkręcaniu procesora z użyciem niekonwencjonalnego chłodzenia ciekłym azotem. Maksymalnie udało mu się uzyskać 6500 MHz, więc przeszło 2-krotnie wyższą wartość, niż domyślny zegar ustalony przez producenta.
Warto jednak zauważyć, że uzyskane taktowanie nie było stabilne. Do uzyskania częściowej stabilności w innych testach konieczne było obniżenie zegarów do 5700 MHz. Overclocker przy okazji ustanowił nowe rekordy w benchmarkach wPrime 1024m (16s 583ms), Cinebench R15 (8379 cb) i Geekbench4 Multi Core (84070 punktów).
Źródło: HWBot
Komentarze
18ma kolumnę rektyfikacyjną i poniżej 92 volt nie schodzi :D
Pięknie widać jak dużo zyskuje na wydajności produkt Red Team a Intel już się skończył.
Wystarczy , że Microsoft w końcu wyda poprawiony scheduler dla architektury Zen a nawet obecna generacja architektury Zen+ zyska na wydajności tam gdzie jest źle wykorzystywana w programach i grach.
Intelowi pieniędzy nie starczy na to by wydajność procesorów AMD cały czas stopować przez chociażby niedopracowany scheduler.
1. wykrapla się woda która zalewa wszystko dookoła
2. z powietrza wykrapla się też niestety ciekły tlen, który z byle powodu potrafi zrobić boom! w kontakcie z byle czym.
poza tym wykręcenie zegarka 2x nie daje 2x wzrostu wydajności, więc w praktyce lepiej jest dostawić drugi taki sam komputer, wyjdzie to wszystko taniej.
to już nie są pionierskie czasy jak np. CRAY-1 gdzie użycie niskich temperatur przynosiło wymierne korzyści. teraz to nie ma sensu. tak samo w domu, jak ktoś muż muuuuusi mieć 2x szybszą maszynę, to kupuje się wtedy płytę serwerową którą daje się obsadzić 2x xeonem, albo kupuje gotową stację roboczą z 2x CPU.
kręcenie na azocie jest fajne dla frajdy :) i nic poza tym.
Przeciez mozna to ładnie zrobic i pokazac a nie brudna szmata leży na płycie, dookoła syf kiła i mogiła.