Producent planuje siedem chipsetów z serii 300, ale początkowo na rynku pojawią się tylko płyty z układem Z370.
Intel przygotowuje się do premiery procesorów Core 8. gen „Coffee Lake”, a oprócz tego na rynku pojawią się również nowe płyty główne z serii 300 – początkowo będą to modele z serii Z370, ale później dołączą do nich kolejne konstrukcje. Do sieci wyciekły nieoficjalne plany wydawnicze nowej serii chipsetów producenta.
Jeszcze w tym kwartale na rynku mają zadebiutować płyty główne z podstawką LGA 1151 i chipsetem Z370 – według nieoficjalnych informacji ma być to po prostu odświeżony układ Z270, ale będzie on niezbędny do obsługi nowej generacji procesorów Intela (podobnie jak poprzednik pozwoli na podkręcanie układów z odblokowanym mnożnikiem). Niedawno prezentowaliśmy nawet pierwsze płyty główne firm ASRock i MSI z serii Z370.
Producent zdecydował się zmienić nazwę chipsetu ze średniego segmentu na B360. Czyżby to efekt działań konkurencyjnej firmy AMD, które ma w swojej ofercie układ B350?
Zainteresowani nowymi konstrukcjami będą musieli uzbroić się w cierpliwość, bo takie jednostki pojawią się dopiero na początku przyszłego roku. Producent planuje wydać układy H310 i H370 dla użytkowników domowych, a także B360, Q360 i Q370 dla użytkowników biznesowych (ten pierwszy zapewne pojawi się też w cywilnych płytach). Nowe chipsety mają oferować wsparcie dla USB 3.1 10 Gb/s i bezprzewodowej karty sieciowej Wi-Fi AC.
To jednak nie koniec planów producenta, bo w drugiej połowie przyszłego roku ma pojawić się układ Z390 – następca modelu Z370. Można podejrzewać, że układ pozwoli na podkręcanie procesorów z odblokowanym mnożnikiem, a przy tym będzie oferować wsparcie dla USB 3.1 10 Gb/s i Wi-Fi. Czy coś jeszcze? Tego jeszcze nie wiadomo.
Na koniec warto dodać, że procesory Intel Coffee Lake mają korzystać z podstawki LGA 1151, ale do ich obsługi będzie konieczna właśnie nowa płyta główna z serii 300. Stare płyty z serii 100 i 200 najprawdopodobniej nie będą obsługiwać nowych układów „niebieskich”.
Źródło: forum AnandTech, BenchLife
Komentarze
35Zaraz jakiś funnyboy od intela będzie argumentować :D
NIESTETY ale amd dowaliło ciut za wysokie ceny- w stosunku do jakości. moj komp chodzi 15h dziennie i nawet niższe zuzycie prądu ma znaczenie. Temat badalem wnikliwie. Lepszym wyborem jest NIESTETY intel. Jak bym był na krawędzi wyboru- też wolal bym amd (bo tez nie lubie intela). ale niestety. Ryzeny mnie ciut zawiodły ( koputer uzywam 80% do prostej pracy biurowej- gdzie podoba mi sie niższe zuzycie pradu u intela) pozatym gry 20% czasu- i tuytaj też intel.
Cenowo- intel tez górą (CO MNIE DZIWI- amd powinno zjechać z cena o minimum 15% i wtedy brał bym amd)
JA TEŻ NIE LUBIE INTELA, ale go niesty kupię...
Dziwi mnie spece w amd potrafia zrobić skomplikowany procesor- a nie potrafia policzyc tak trywialnych rzeczy. Powinni wyjechać z takimi cenami, żeby było oczywistym wybór AMD. nie oszukujmy sie, ale większość (zwykłych ludzi) zna marke INTEL- a amd?
z zatem AMD- obniż cene o 15% to Cie kupie- (zakładam że i inni)
///\\\\\\\\\\\\\\\\\\
Chwilowo niby sie amd sprzedaje całkiem nieźle(niemcy)... Bo każdy mądrzejszy kto planuje zakup- zaczeka na coffy lake.
"Nie po to kupiłem maximus VIII Ranger, żeby zmieniać co roku. Jakby Coffee Lake poszły na Z170 to bym przesiadł się na 6 rdzenie, a tak poczekam. I następnym razem chyba kupię tańszą płytę
Dla mnie jazda po konkurencji, czytaj AMD jest bardziej rozgoryczeniem posiadaczy drogich plyt, cpu intela które z założenia i obietnic miały być na lata...