Brytyjski rząd planuje wprowadzenie nowych przepisów w walce z trollami, którzy "są tchórzami, zatruwającymi nasze życie”.
Jak wykazały badania naukowców z University of Manitoba, internetowe trolle to w dużej mierze okropni ludzie w rzeczywistości – niejednokrotnie można im przypisać takie cechy jak makiawelizm (cynizm i brak skrupułów w dążeniu do celu), narcyzm (egoizm i obsesja na własnym punkcie), psychopatia (brak wyrzutów sumienia i empatii) oraz sadyzm (czerpanie przyjemności z cudzego cierpienia). Czy są jednak przestępcami? Według brytyjskich organów prawodawczych – często tak właśnie jest. Tamtejszy rząd chciałby, aby za obraźliwe lub zastraszające komentarze w różnego typu serwisach internetowych, użytkownicy trafiali do więzienia. Sporządzony został już nawet projekt takiej ustawy.
„Internetowe trolle są tchórzami, którzy zatruwają nasze życie” – powiedział sekretarz sprawiedliwości Chris Grayling. – „Nikt nie pozwoliłby na takie plucie jadem w rzeczywistości, więc nie powinno być dla niego miejsca także na portalach społecznościowych”.
Propozycja ustawy pojawiła się zaledwie kilka dni po tym, jak modelka Chloe Madeley otrzymała groźby gwałtu za pośrednictwem Twittera, co z kolei było wynikiem kontrowersyjnych uwag jej matki na temat skazanego za gwałt piłkarza Cheda Evansa – uniewinniała go ona, twierdząc, że czyn obył się bez przemocy. Madeley, która broniła swoją matkę, stwierdziła, że wszelkie te groźby są przejawem tchórzostwa ich autorów.
Obecnie w Wielkiej Brytanii ofiary internetowych gróźb i obraźliwych tekstów mogą jedynie zgłosić się do sądów prawa (magistrates' courts), gdzie trollom grozi maksymalnie sześć miesięcy pozbawienia wolności. Nowe proponowane przepisy (nazwane Prawem Chloe) miałyby przenieść tego typu sprawy do sądów wyższych instancji (na przykład do Sądu Koronnego), gdzie Internetowi przestępcy mogliby otrzymać kare więzienia nawet do 24 miesięcy.
Decyzja w sprawie wprowadzenia nowych przepisów może zapaść w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Swoją drogą – chcielibyście, aby w Polsce również zaczęło obowiązywać takie prawo?
Źródło: TechSpot
Komentarze
65Teraz jak ktoś nie spodoba się dla państwa to lecisz za kratki za trollowanie?
Jednak za pisanie głupot jak np nasz sławny "andrzej" stanowczo i kategorycznie nie, bo nie uderza w nikogo personalnie z premedytacją tylko trolluje bezpiecznie ogólnie wręcz dostarcza nam rozrywki jak ciekawy kabaret. Co najwyżej samsung czy google może go pozwać za stawianie marki w złym świetle w dodatku bezpodstawnie ( nie ma własnych doświadczeń nigdzie opublikowanych wiec potwierdzonych )
Nawiasem mówiąc tak czytam i nie wierzę jakich czasów dożyłem: "Pójdziesz do więzienia za trollowanie na necie"..
Za chwile okaże się, że trollowanie to wyrażanie jakiejkolwiek innej niż mainstreamowa oponii w sprawach dyskusyjnych. ;)
Troll internetowy to pojęcie tak szerokie, różnie rozumiane, że cały pomysł by za to karać jest idiotyzmem. Dla jednych trollem będzie matka wspomnianej modelki, która w sytuacji przykrej dla kogoś (ofiara gwałtu) broni gwałciciela. Co jest bardzo często odbierane dzisiaj za prowokację i trollowanie.
Dla innych trollem będą atakujące ją niecenzuralnie osoby, które możliwe, że całkiem słusznie atakują kogoś, kto broni gwałciciela. Poza tym internet jest taki jaki jest. Zapewnie całkowitą wolność i anonimowość (w pewnych granicach) ale jak zawsze nic nie jest bez wad, można często dostać po głowie.
W kwestii przeludnionych więzień radzę zalegalizować i opodatkować prochy. Zniknie czarny rynek, towar będzie pod kontrolą sanepidu czyli lepszej jakości, dodatkowe wpływy z podatków. No i mniej zamkniętych z tego powodu ergo więcej miejsca w więzieniu.
Jeżeli czegoś nie doczytałem lub źle przeczytałem, to proszę o poprawienie mnie i zostawienie komentarza poniżej.
Z góry przepraszam za błędy ortograficzne, lub interpunkcyjne.
Morderców - jesli jest w 100% pewne - kula w łeb. Nie było by przepełnionych więzień. Do tego jeśli masz mniejszy wyrok 1 10 lat to do ciężkiej fizycznej pracy, z racjami głodowymi. A nie tak jak jest teraz ps 3 mają, telewizor itd do tego 2,300zł na łeb z naszych podatków. A dzieci w domach dziecka 500zł. Podobnie jest z rodzinami zastępczymi rodzina zastępcza na dziecko ma 1000zł ale już social dla rodziny w trudnej sytuacji ( nie koniecznie patologia ) to już 80zł... Pojebane państwo...
Jakby mało było przepełnionych więzień.. Może jakaś darmowa pomoc dla takich np. psychologiczna, a nie od razu robić z nich przestępców, którymi po ''wizycie'' w zakładzie karnym mogą się naprawdę stać...