iPhone 16 - podobnie jak poprzednie generacje - ma być dostępny w czterech wariantach. Gdyby jednak do wyboru były tylko trzy, większość klientów nie zauważyłaby różnicy.
Południowokoreański serwis The Elec, powołując się na dane uzyskane od dostawców, twierdzi, że Apple planuje wyprodukować do końca roku 90,1 mln iPhone’ów z serii 16.
Plany produkcyjne z podziałem na poszczególne modele mają wyglądać tak:
- iPhone 16 - 24,5 mln (27 proc.);
- iPhone 16 Plus - 5,8 mln (6 proc.);
- iPhone 16 Pro - 26,6 mln (30 proc.);
- iPhone 16 Pro Max - 33,2 mln (37 proc.).
Choć oczekuje się, że sztandarowy pakiet funkcji Apple Intelligence trafi do wszystkich modeli, najwidoczniej producent liczy na to, że większość klientów i tak sięgnie po modele Pro. Te mają zostać uzbrojone w większe ekrany (6,3 i 6,9 cala), a iPhone 16 Pro ma dodatkowo odziedziczyć teleobiektyw 5x, zarezerwowany dotychczas dla wersji Pro Max.
iPhone 16 Plus #nikogo. Nic dziwnego, że Apple pracuje nad iPhone’em 17 Air
Już wcześniejsze modele iPhone 14 Plus oraz iPhone 15 Plus były najsłabiej sprzedającymi się smartfonami ze swoich serii. Z danych produkcyjnych wynika, że Apple nie planuje wprowadzenia nowości, które mogłyby zmienić ten stan rzeczy.
Liczne przecieki wskazują na to, że iPhone 16 Plus będzie ostatnim reprezentantem tej linii. W przyszłym roku jego miejsce ma zająć zupełnie nowy wariant.
iPhone 17 Air - bo tak nieoficjalnie się go nazywa - ma mieć uboższą specyfikację niż pozostałe modele, ale za to wyjątkowo smukłą obudowę. Podobno Apple wierzy, że znajdzie się spora grupa klientów, którzy design cenią sobie wyżej od technikaliów.
Według ostatnich przecieków, seria iPhone 16 zostanie zaprezentowana 10 września.
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!