Jednego można być pewnym. Kolejki będą bardzo długie, bo bez takowym nie obyła się jeszcze sklepowa premiera żadnego iPhone'a.
Zgodnie z pierwotnymi planami Apple, już za trzy dni w sklepach pojawią się pierwsi zainteresowani zakupem iPhone'a 6S lub iPhone'a 6S Plus. Docelowo nowe smartfony pojawić mają się w aż 130 krajach, ale początkowo ich liczba będzie zdecydowanie mniejsza.
25 września rzeczone smartfony trafią do 12 państw - Australii, Kanady, Chin, Francji, Niemiec, Hongkongu, Japonii, Nowej Zelandii, Portoryko, Singapuru, Wielkiej Brytanii i USA. Nie wszędzie kosztować będą naturalnie tyle samo. Gdzie smartfony nabyć można będzie najtaniej?
Odpowiedzi udziela poniższa infografika. Okazuje się, że różnice są naprawdę spore.
Nie wiemy jeszcze, kiedy dokładnie nowe smartfony Apple trafią do naszych sklepów i ile trzeba będzie za nie zapłacić. Ceny powinny być jednak zbliżone do tych, w jakich debiutowały swojego czasu modele iPhone 6 oraz iPhone 6 Plus.
Źródło: apple, voucherbox
Komentarze
16Jak znajomy kupił sobie jednego i dał mi do ręki to autentycznie przez chwilę myślałem, że robi mnie w ciula i kupił chińską podróbę.
Obecnie w telefonie się coś telepie jak w kołatce i kamera jest przesunięta w stosunku do obudowy. Premium na max.