Na to pytanie próbowali znaleźć odpowiedź dziennikarze zagranicznego serwisu Moto.com. W tym celu przebadali cztery kluczowe dla amerykańskiego rynku modele: Apple iPhone, HTC Droid Eris, Motorola Droid i jeszcze ciepły Google Nexus One.
Redakcja dość rozsądnie nie zdecydowała się na skomplikowane testy, sprawdzając urządzenia pod kątem potrzeb i możliwości oceny z perspektywy pojedyńczego użytkownika. Tym samym wyjątkowo proste badanie ograniczyło się odpalenia aplikacji pozwalającej rysować i stworzenia czegoś na kształt siatki. Telefony testowano w dwóch trybach - lekkiego i średniego nacisku.
Rezultaty tego eksperymentu miały wskazać, które urządzenie najbardziej precyzyjnie reaguje na dotyk użytkownika. Pod tym względem konkurencję zdeklasował iPhone, a więc główny sprawca szału na tego typu technologię. Google na pocieszenie pozostały dobre osiągnięcia przy krawędziach ekranu, gdzie z kolei trochę szwankował produkt Apple. HTC spisał się przeciętnie, natomiast rezultaty Motoroli pozostawiły bardzo wiele do życzenia.
Źródło: Moto.com
Komentarze
16A nie przypadkiem lekkiego, oraz średniego? :)
(dopisek na obrazkach)